Astrologia i islam

Witam Państwa! Rok 2016, w szczególności zaś lipiec, obfituje w prawo serii, jeśli chodzi o zamachy terrorystyczne. Gdzie znajduje się geneza tych wydarzeń? W … perspektywach astrologicznych, już w przeszłości zapisanych! W notatce z dnia 30 czerwca 2014, opublikowanej i wciąż istniejącej na facebookowym fanpage’u [—> TUTAJ] znajdujemy takie oto słowa: Pamiętacie wpis dotyczący dnia 27 czerwca 2014 o nowiu w trygonie do Neptuna w znaku Raka? Napisałem tam: „Idealny to termin na założenie jakiejś wspólnoty czy sekty”. Dowiadujemy się, że „Ugrupowanie dżihadystyczne Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIL) ogłosiło utworzenie kalifatu. Oficjalna nazwa nowego kraju brzmi: „Państwo Islamskie”. Oczywiście sam fakt podania tej informacji dla Słońca w Raku i Księżyca w Lwie dziwnym trafem zbiega się z horoskopem islamu, podanym przez Piotra Piotrowskiego na blogu [TUTAJ]. Szansa na zaistnienie tego bardzo prostego skądinąd układu wynosiła 1/144 (12*12). Cóż. Nie jest to argumentem w sprawie działania astrologii. Tak samo dowodem działania astrologii nie będzie wygranie Czytaj dalej… ->

Horoskop Donalda Trumpa i polityka.

Witam Państwa! Od czasu do czasu pojawiają się sugestie, bym stworzył teksty o określonym profilu, lub tematyce, związanej z obecną sytuacją polityczną. Szczególnie uderzającą sprawą jest dość częsta prośba odnalezienia przeze mnie w horoskopie Polski „upadku rządu w mackach Jarosława Kaczyńskiego„. Jest to zjawisko coraz częstsze i warto się w tym wpisie do tego problemu odnieść, przynajmniej jeśli chodzi o poziom psychologiczny. Na astrologię jeszcze znajdzie się miejsce, ponieważ… posiadam w istocie pewną wizję „utraty tronu„, z oczekiwanymi datami włącznie. Jeśli chodzi o współczesną ocenę sytuacji i mój osobisty stosunek do zjawiska „horroru politycznego”, czyli obecnego rządu #dobrejzmiany, uczciwie polecam dwa rodzaje zachowań: spokój i studiowanie historii. Spokój jest związany ze zdystansowanym stosunkiem do mediów (zarówno tych „pokornych i niepokornych”, „mądrych i głupich”, „lewicowych i prawicowych”, itd), które dawno temu przestały pełnić funkcję informacyjną. W rzeczy samej pojęcie „mediów niezależnych” nie istnieje, ponieważ kapitał za nimi stojący ma to do siebie, że bardzo Czytaj dalej… ->

Horoskop Syrii, czyli u progu Apokalipsy

Witam Państwa! Tytuł tego artykułu jest prowokujący, ponieważ pod koniec przewrotnie pada słowo „Apokalipsa”. Od lat staram się w swoich artykułach tonować swoje opinie i nastroje, chociaż – tak jak większość z nas – staram się poglądy na każdy temat mieć. Jaskrawym przykładem subiektywności moich rozważań był ostatnio stosunek do panującej klasy rządzącej, względem której przekroczyłem pewne granice obiektywności. Wyraziłem w swoich prognozach w ostatnich miesiącach roku 2014 (TU, TU albo TU) swój prywatny stosunek do relacji państwa (albo: urzędników państwowych) w stosunku do szarego, przeciętnego obywatela. Celowałem w rewolucje społeczne i silne antysystemowe nastroje, wieszcząc Dantonów, lub Robespierrów historii, którymi okazali się przynajmniej trzej muszkieterowie sceny: Paweł Kukiz, Zbigniew Stonoga i w pewnym względzie Andrzej Duda, który sensacyjnie wygryzł ze stołka prezydenckiego Bronisława Komorowskiego. Dlaczego powtarzam permanentnie tą narrację? Ponieważ okazała się trafna, przynajmniej z mojej perspektywy – nazwijmy to z przymrużeniem oka – „wieszcza”. Paweł Kukiz doprowadził do histerii Czytaj dalej… ->