KSIĄŻKI

Wymieniam najważniejsze książki (wyłącznie w języku polskim), które są niezbędne do nauki astrologii. Podaję jednocześnie trzy kryteria: stopień trudności, rodzaj astrologii preferowanej, temat przewodni.

 

• DLA POCZĄTKUJĄCYCH I ZIELONYCH W TEMACIE ASTROLOGII:

1. Leszek Weres: „Homo Zodiacus”, 1991r., ok. 560 stron. Dostępność na rynku: bardzo łatwa (akcje internetowe, antykwariaty). Cena: relatywnie niska, często dochodząca do 10 zł. OPIS: książka przeznaczona dla kompletnych żółtodziobów, także tych, którzy kompletnie nie interesują się astrologią, albo nawet są jej przeciwnikami. Przedstawienie znaków zodiaku na motywach archetypów literackich, filmowych i postaci historycznych. Lektura, która łatwo i dobrze się czyta.

2. Włodzimierz Zylbertal: „Kosmiczny dar tożsamości”, 1999r., ok. 270 stron. Dostępność na rynku: bardzo łatwa (akcje internetowe, antykwariaty). Cena: relatywnie niska, często dochodząca do 10 zł.  OPIS: Doskonała pozycja dla początkujących astrologów (od podstaw), astrologia ogólna, podręcznik do astrologii. Co to są znaki, czym są planety, na czym polegają domy w astrologii. Pisane bardzo przystępnym językiem, zrozumiałym dla laika. Mój pierwszy podręcznik do astrologii (z sentymentalnych względów książka została wymieniona jako pierwsza). Bardzo często polecam jako wstęp do nauki. Lepiej przyswajalne i – jeśli można to powiedzieć – bardziej ludzkie w czytaniu, niż część suchej literatury anglo- lub niemiecko- języcznej, przetłumaczonej na język polski.

3. Rafał T. Prinke, L. Weres: „Mandala życia – astrologia”, 1982r., ok. 380 stron (dwa tomy!). Dostępność na rynku: bardzo łatwa (akcje internetowe, antykwariaty). Cena: relatywnie niska, często dochodząca do 10 zł (za dwa tomy!). OPIS: Legenda polskiego rynku wydawniczego, wydana nakładem Krajowej Agencji Wydawniczej, liczona w kilkuset tysiącach sztuk (!). Książka doskonała – wprowadzenie historyczne (dlaczego astrologia?), dzieje astrologii w wiekach wcześniejszych (krótkie monografie i opisy osób), opisy planet. Aspekty, domy, cykl Jowisza, cykl Saturna, cykl Urana. Także pojęcie horokopu kontaktowego (tom 2), krytyka astrologii, badania Gauquelina i na końcu książki odwołanie do wielu obcojęzycznych lektur astrologicznych. To trzeba mieć i warto czytać wielokrotnie.

4. K. Konaszewska – Rymarkiewicz: „Astrolologia – interpretacja horoskopu”, 2001r. (+dużo wznowień), ok. 350 stron. Dostępność na rynku: bardzo łatwa (księgarnie, aukcje, antykwariaty). Cena: zróżnicowana, uzależniona od miejsca nabycia książki, znalazłem pozycje z bardzo niską ceną (6,5zł) na jednej z aukcji (stan na IX 2014r.). OPIS: Książka bardzo techniczna, tłumacząca całe elementarium astrologiczne, ale bez dydaktycznego zacięcia, dlatego funkcjonują o niej różne opinie. Przeznaczona raczej do porządkowania wiedzy, aniżeli do rozwijania pasji poznawczej. Dużo teorii, mało praktyki, brak przykładów interpretacyjnych.

5. Hajo Banzhaf: „Klucze do astrologii”, 2004r., ok. 300 stron.  Dostępność na rynku: bardzo łatwa. Cena: zróżnicowana, uzależniona od miejsca nabycia książki, znalazłem pozycje z bardzo niską ceną (10 zł) na jednej z aukcji (stan na IX 2014r.). OPIS: Trochę skrypt, trochę ściąga, ale bardzo użyteczna i potrzebna dla tych, którzy zaczynają pracować z astrologią, a często zapominają, lub mylą dużo znaczeń i terminów. Jest to więc materiał udzielający „na skróty” informacji dotyczących pewnych kodów znaczeniowych i kodów ułatwiających naukę astrologii. Podręcznik astrologii dla początkujących, w formule słowniczka – ściągawki. Osobiście polecam, także tym, którzy preferują humanistyczny przekaz. Ta książeczka to takie małe Google w biblioteczce

6 . Siergiej Wronski: „Astrologia klasyczna” (seria wydawnicza od 2003r.). Dostępność na rynku: bardzo łatwa. Cena: wysoka, z racji eleganckiej i twardej oprawy. Łatwiej odnaleźć książkę w księgarniach i sklepach internetowych, chociaż zdarza się również uzyskać spore rabaty i przeceny na aukcjach internetowych (jeśli chodzi o tom pierwszy, okazyjne ceny zaczynają się od 30 zł – stan na IX 2014r.)  OPIS: encyklopedia astrologicznej wiedzy, zawierająca bardzo dużo szczegółowych danych. Skupiająca się na każdym szczególe, astrologia aspirująca do tradycyjnej, ale jednocześnie dodająca sporo współczesnych naleciałości i mód (typu Biały Księżyc), przez co nie może uzyskać statusu podręcznika do astrologii tradycyjnej. Sporo suchych reguł, asymetria pomiędzy teorią a praktyką (mało przykładów). Raczej dla zaawansowanych, nie sprawdza się jako podręcznik do astrologii, ale sprawdza się jako rodzaj odnośnika do poszczególnych położeń lub esencji planet (albo stopni znaków). Wiele osób narzeka ponadto na jakość przekładu (mnie osobiście nie razi). Dla początkujących za najlepszy tom uważam tom III (o domach), przyzwoity jest tom II (o znakach i ich stopniach). Warto zatrzymać się (co nie jest równoznaczne z kupnem) też na tomie IV (Słońce i Księżyc – nie tylko położenie w znakach i domach, ale również fazy Księżyca, dni księżycowe, domy księżycowe, Księżyc i choroby, zaćmienia Słońca). Jeśli idzie o tom początkujący serię – jest o tyle dobry, że zawiera aż 19 tablic (m.in.: terminy astrologiczne, godziny planetarne, punkty arabskie, gwiazdy stałe).

7. Aleksander von Pronay: „Zarys astrologii urodzeniowej”, 1993r. (+sporo wznowień), ok. 270 str. Dostępność na rynku: bardzo łatwa (aukcje, antykwariaty). Cena: najczęściej niska, często dochodząca do 10 zł (stan na IX 2014r.). OPIS: dobra książka do początku nauki astrologii, rodzaj kompromisu pomiędzy opowieściami o astrologii (typu: „Mandala Życia„), a regułkowo – suchym podejściem (typu: „Astrologia – interpretacja horoskopu” K.K.-R.). Próba ambitnego wytłumaczenia, na czym polega fenomen astrologii, dlaczego ona działa. Oczywiście uwzględnione wszystkie podstawowe rzeczy, jak: pozycje planet, aspekty, domy. Mało kombinowania i nadinterpretowania, ale brak „błysku”. Onegdaj Leszek Weres powiedział, że jego wstęp do tej książki jest tyle warta, co ona sama. Myślę, że tego typu opinia mogła mieć związek z typem narracji – nie dla każdego wyda się ona atrakcyjna.

8. Stephen Arroyo: „Podręcznik interpretacji astrologicznej”, 1995r., ok. 180 str. Dostępność na rynku: trudna (aukcje internetowe, cudem antykwariaty). Cena: wysoka, widełki wagają się pomiędzy 50 a 60 zł (stan na IX 2014r.). Czy warto jej szukać? Tak! Jest lepsza od von Pronaya z dwóch powodów: „czucie tematu” (być może to zasługa tłumacza? – nie mam pojęcia) oraz przyjazność dla czytelnika. Bardzo pozytywne odczucia towarzyszą mi tej książce.

9. Tracy Marks: „Sztuka interpretacji kosmogramu”, 1995r., ok. 190 str. Dostępność na rynku: stosunkowo trudna (aukcje internetowe). Cena: często wysoka, ale zdarzają się oferty od 30 zł (stan na IX 2014r.), nominalnie stoi 10 – 20 zł wyżej. OPIS: Książka ucząca spoglądania na kosmogram pod względem jego jakości – rozdrabniająca wszystko na szczegóły, ale jednocześnie nie dokonująca dobrej syntezy. Astrolog nauczy się tutaj dostrzegać różne ważne atrybuty horoskopu (np figury planetarne, jakości, żywioły, kąty horoskopowe), ale nie stoi za tym obietnica nauczenia się dobrej interpretacji. Jest to książka ważna, ponieważ wykonuje „czarną robotę”, ale część osób po jej lekturze może poczuć się zdezorientowana. Warto więc ją zestawić z dwiema – trzema innymi książkami, napisanymi w zupełnie innej perspektywie (np z Mandalą Życia, Kosmicznym Darem Tożsamości, Ariadną (pomarańczową) lub Regułami astrologii tradycyjnej).

10. Erik van Slooten: „Klasyczna interpretacja horoskopu”, 2013r., ok. 90 str. Dostępność na rynku: łatwa (tutaj – w sprzedaży). Cena: średnia: 24 – 29 zł (stan na IX 2014r.). OPIS: zastanawiałem się, czy ta lektura nadaje się dla tych, którzy kompletnie i nic nie mieli wspólnego do tej pory z astrologią. Po dłuższej analizie stwierdziłem: TAK. Przede wszystkim buduje pewien stosunek do astrologii (pojęcie determinizmu i wolności, lęki astrologów, konkretne przykłady jasnego działania astrologii). Jednocześnie jest do bólu uporządkowana, ponieważ w bardzo krótkim opisie dostarcza tego, co należałoby w uczciwej praktyce astrologicznej wiedzieć. Doskonałe na dalszym poziomie kształcenia astrologicznego jako recenzent popełnianych wcześniej błędów, lub niedopatrzeń.

 

• DLA POCZĄTKUJĄCYCH W TEMACIE ASTROLOGII, KTÓRZY PRZECZYTALI JEDNĄ Z WW. LEKTUR, LUB TEŻ POSIADAJĄ WIEDZĘ PODSTAWOWĄ (znajomość znaków, planet, aspektów):

11. Piotr Piotrowski: „Reguły astrologii tradycyjnej”, 2011r., ok 290 str. Dostępność na rynku: średnia (księgarnie, sklepy internetowe, aukcje). Cena: średnia 30 zł, okazjonalnie zdarza się 20 zł (stan na IX 2014r.). OPIS: Świetne do porządkowania wiedzy po przeczytaniu jednej – dwóch książek dla początkujących, którzy posiadają już określoną wiedzę. Kompendium astrologii tradycyjnej, podręcznik pozwalający poznać reguły astrologii tradycyjnej w sposób zwięzły i jednocześnie bardzo spójny. Godności planetarne, techniki prognostyczne i trudne terminy, które są bardzo ważne w zrozumieniu mechanizmów działania astrologii. Silne odwołanie do historii i geneza powstawania wielu technik, lub określonych praktyk astrologicznych. Momenty na zawarcie ślubu, na wydanie wojny, na podpisanie umowy, na kupno i sprzedaż. Bardzo dużo i konkretnych przykładów, co pozwala przekuć teorię astrologiczną na praktykę. Bardzo dobre dla praktyków, którzy potrzebują realnych przykładów na działanie astrologii.

12. John Frawley: „Rzeczywista astrologia”, 2008r., ok. 315 str. Dostępność na rynku: stosunkowo łatwa (księgarnie, sklepy internetowe, aukcje). Cena: widełki w okolicach 30 paru złotych, rzadko można znaleźć minimalnie tańszą (stan na IX 2014r.). OPIS: poziom zaawansowany z powodu wysokiego poziomu merytorycznego podanego w stosunkowo małej objętości. Doskonały język i doskonałe przykłady. Rodzaj polemiki pomiędzy współczesnym, a starodawnym nauczaniem astrologii. Tą książkę albo się kocha, albo się nienawidzi. Czytelnicy powinni zapoznać się z wcześniejszymi lekturami, lub mieć małe obycie astrologiczne, żeby zrozumieć metafory lub porównania, które czyni pod adresem współczesnej astrologii Autor. Celem książki jest częściowa rewizja obecnej kondycji astrologii, która przypomina tanią podróbkę dawnej i szanowanej profesji. Z tego tytułu książka budzi trochę kontrowersji i doczekała się niezbyt przyjaznej recenzji na rynku polskim, ponieważ wbiła przysłowiowy kij w mrowisko. Tym niemniej – warto ją przeczytać, po uprzednim zapoznaniu się z kanonami astrologii.

13. John Frawley: „Podręcznik astrologii horarnej”, 2010r., ok. 270 str. Dostępność na rynku: stosunkowo łatwa (księgarnie, sklepy internetowe). Cena: okolice 40 zł (stan na IX 2014r.). OPIS: W tym momencie (stan na IX 2014r.) ciągle najlepszy podręcznik do nauczenia się astrologii pytaniowej. Poziom zaawansowany, nie na początek zdobywania wiedzy astrologicznej, chociaż niektórzy sugerują, że powinno być inaczej (w domyśle: astrolog powinien rozpocząć edukację od stawiania horoskopów pytaniowych) – z tego tytułu postawiłem go w stadium lektur początkowych. Moim zdaniem minąć sporo czasu, żeby mógł się z archetypami planet zapoznać. Włącznie z Uranem, Neptunem i Plutonem, których astrologia tradycyjna nie uznaje. Co znajdujemy w książce? Więcej niż pytania, na których pada sporo odpowiedzi. Czytelnik może nauczyć się w sposób jasny specyfiki znaczeń domów, naturalnych sygnifikacji planet, plus do tego włączać do swojego warsztatu gwiazdy stałe. Można więc śmiało powiedzieć, że nie jest to lektura wyłącznie specjalistyczna, ale także poszerzająca wiedzę, mającą zastosowanie nie tylko do horoskopów pytaniowych (horarnych).

14. Fitzgerald P. Kirkwood: „Astrologia godzinowa”, 1996r., ok. 190 str. Dostępność na rynku: stosunkowo trudna, najczęściej można spotkać na aukcjach internetowych. Cena: około kilkunastu, do 20 zł (stan na IX 2014r.). OPIS: Bardzo ciekawy podręcznik porządkujący astrologię horarną. Przypomina trochę lekturę „Klucze do astrologii” Hajo Banzhafa. Spójna i ciekawa lektura, warto uzupełnić swoją biblioteczkę w zakresie lektur astrologii pytaniowej. Poziom zaawansowany. Warto nadmienić słowa Leona Zawadzkiego: Katarzyna M. Grela razem z mężem Feliksem Forbertem-Kaniewskim napisali i w 1996 r. opublikowali solidny podręcznik „Astrologia godzinowa”. Feliks Forbert-Kaniewski to najbliższy uczeń i współpracownik śp. Andrzeja Wesołowskiego. Wydali ten podręcznik pod pseudonimem Fitzgerald P. Kirkwood, nie pchali się na afisz, co się rzetelnym dość często zdarza. Ano właśnie. Skoro już jesteśmy przy Leonie Zawadzkim i Marii Pieniążek, to myślimy o serii wydawniczej „Ariadna”, czyli:

15.1 „Ariadna – Labirynt” (charakter, władca horoskopu, pozycja społeczna i materialna, aspekty), 1998r, ok. 220 str. Dostępność na rynku stosunkowo łatwa, głównie poprzez aukcje internetowe. Cena: przy odrobinie szczęścia można się załapać na widełki cenowe w okolicach 10 zł (stan na IX 2014r.).

15.2 „Ariadna – Wyrocznia” (o byciu astrologiem, rodzinie, uzdolnieniach i talencie, seksie i mnóstwo historii przez duże H), 2000r., ok. 370 str.

15.3 „Ariadna – Misterium” (stopnie zodiakalne, geniusze horoskopu, posadowienie Księżyca, alkohol i horoskop).

OPIS: Świetne lektury, zarówno dla początkujących w temacie, jak i zaawansowanych. Warto przypomnieć kolory tych książek: pomarańczowa – niebieska – zielona. Raczej w tej kolejności wypada te lektury czytać, chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, żeby inteligentny czytelnik przestawił kolejność drugiej i trzeciej książki. Rozpocząć zdecydowanie należałoby lekturę od książki pomarańczowej. Sam przebijałem się przez nią wielokrotnie, ale gdy mi się udało, to nie pożałowałem tego. Trudna w szybkim odbiorze, ale bardzo ważna, niezwykle wnikliwa i bogata w … życie. Pomimo wielu haseł i zestawień, bardziej praktyczna, aniżeli czysto teoretyczna (vide: Wronski i jego opisy planet, planet w domach, itp). Dobrze tłumaczy wątki władcy horoskopu, współwładcy, satelitlitium, przechodząc płynnie do sposobu interpretacji horoskopu. Praca zdecydowanie autorska i własna – warto docenić oryginalność poglądów, świeżość spojrzenia i niezwykłą wartość wieloletniego doświadczenia w pracy z horoskopami. Autorzy tej trylogii nie żałują swojej wiedzy, często operując wieloma danymi.

16. Dane Rudhyar „Domy astrologiczne”, 1995r., ok. 210 str. Dostępność na rynku: średnia, raczej tylko na aukcjach internetowych. Cena: przeważnie 25 zł, chociaż można znaleźć w tańszej ofercie (stan na IX 2014r.). Cenię sobie tą książkę do dziś, chociaż jest utrzymana w kanonie książek miękkich o zabarwieniu psychologicznym – co może rozczarowywać tych, którzy oczekując konkretnych przepisów lub konkretnych przykładów. Rudhyar jednak znakomicie określa poszczególne domy, brzmi to niewiarygodnie głęboko. Bardzo przyjazne i miękkie, dobrze wykonane tłumaczenie. Perełka, także dla „tradycjonalistów”. Poziom początkujący, dla tych, których nie zadowalają krótkie opisy znaczeń domów. Dane Rudhyar czyni ponadto bardzo dużo podsumowań, co pomaga nauczyć się znaczenia domów. Oczywiście ponownie gorąco zachęcam, żeby przed przystąpieniem do tej lektury przeczytać przynajmniej jedną pozycję ogólną (o planetach, znakach i astrologii jako takiej).

17. Donna Cunningham „Przewodnik ku samoświadomości”, 2003r., ok 240 str. Dostępność na rynku: stosunkowo łatwo, przeważają aukcje internetowe. Cena: od kilkunastu do dwudziestu paru zł (stan na IX 2014r.). Można spróbować przeczytać tą książkę jako pierwszą w życiu jeśli chodzi o astrologię w sensie poznania znaczeń planetarnych. Jest to wykonane w sposób bardzo ciekawy i przenikliwy. Momentami wykracza to poza kanon podstawowy, początkujący czytelnik dowie się zatem o aspektach do Wenus i zacznie panikować, czy aby jego związek nie idzie w stronę rozkładu. „Przewodnik” Cunningham dość często kłóci się z astrologią tradycyjną, dlatego byłoby całkiem racjonalnym zestawić ją z lekturami, które ową astrologię przedstawiają (vide: Erik van Slooten, John Frawley, Piotr Piotrowski). Mimo tych uwag, należy przyznać, że jest to bardzo fascynująca i ciekawa lektura, skupiająca się na kilku rzeczach na raz. Dwa tematy są zdecydowanie przewodnie i są to planety oraz domy.

 

• KSIĄŻKI, KTÓRE ZDECYDOWANIE WYMAGAJĄ WCZEŚNIEJSZEGO OBEZNANIA Z ASTROLOGIĄ I NIE POWINNY BYĆ CZYTANE W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI. JEDNOCZEŚNIE BARDZO WAŻNE, BARDZO POTRZEBNE I BARDZO ZALECANE DLA ASTROLOGICZNEGO ROZWOJU.

18. Karl Brandler – Pracht „Punkty Arabskie”, 2013r., ok. 90 str. Dostępność na rynku: łatwa (tutaj – w sprzedaży). Cena: średnia: 24 – 29 zł (stan na IX 2014r.). OPIS: doskonała lektura uzupełniająca warsztat astrologa. Przypomnijmy, że Punkty nie mogą być interpretowane w oderwaniu od naturalnych sygnifikatorów – służą raczej jako interpretacyjne uzupełnienie. Dlatego najpierw należy przestudiować wiele horoskopów, żeby znaczenie Punktów wprowadzać w życie. Wśród wymienionych Punktów: Punkt Szczęścia, Punkt Miłości i Małżeństwa, Punkt Chorób i Śmierci, Punkt Podróży, Punkt Profesji, Punkt Sławy, Punkt Procesów, Punkt Spadków, Punkt Wiedzy, Punkt Sztuki, Punkt Majątku, Punkt Dzieci oraz Punkt Matki i Ojca. Sporo poruszonych przykładów i kosmogramów osób.

19. Reinhold Ebertin, Georg Hoffman: „Gwiazdy Stałe”, 2013r., ok. 90 str. Dostępność na rynku: łatwa (tutaj – w sprzedaży). Cena: średnia: 24 – 29 zł (stan na IX 2014r.). OPIS: podobne uwagi, jeśli chodzi o poprzednią pozycję – wymagana jest pewna znajomość astrologii. Wymienione są 73 Gwiazdy Stałe, w ich opisach podano nazwę, stopień, wielkość, aspekty u osób znanych i jak wpłynęły na życie.

20. Jarosław Gronert: „Strategia kosmosu”, 2007r., ok. 220 str. Dostępność na rynku: bezpośrednio od autora, 47 zł (stan na IX 2014r.). OPIS: Poziom bardzo zaawansowany, ponieważ wymaga znajomości pracy z kosmogramami. Odniesienie do techniki relokacji (przemieszczenia się w inne miejsce). Dużo astrologii politycznej. Część książki skupia się na astrologii politycznej, część książki przedstawia dzieje osób, które przemieszczając się w inne miejsce na Ziemi, zmieniły koleje swojego życia (Madonna, M. Dietrich, M. Thatcher, R. Messner, G. Patton, N. Schwarzkopf, W. von Braun, J. Verne, J.C. van Damme, A. Schwarzenneger, A. Gołota, Bruce Lee, B. Clinton i M. Lewinsky).

21. Jarosław Gronert: „Na zakręcie dziejów 2012 – 2015”, 2010r., ok. 240 str. Dostępność na rynku: bezpośrednio od autora, 55 zł (stan na IX 2014r.). OPIS: Świetne kompendium, mnóstwo horoskopów państw i prognoz politycznych na nie tylko wymienione lata. Poziom astrologii zaawansowanej. Bez znajomości astrologii urodzeniowej i przeczytania kilku podręczników można nie zrozumieć ważnych treści tej książki. Warto trochę interesować się historią, socjologią, lub etnologią – to też będzie przydatne. Można w sumie powiedzieć jeszcze inaczej – doskonała lektura dla pasjonatów polityki, historii, lub dziejowych znaczeń. Niezadowalająca dla tych, którzy się tymi tematami nie interesują.

22. Tracy Marks: „Astrologia głębi”, 1996r., ok 330 str. Dostępność na rynku: trudna, raczej wyłącznie przez aukcje internetowe. Cena: przeciętnie około 50 – 60 zł, przy pewnym szczęściu można nabyć za około 30 zł (stan na IX 2014r.). OPIS: skupienie się na problemach natury psychologicznej, książka kładzie nacisk na znaczenia Księżyca (bardzo, bardzo dużo bogatych opisów, zwł. literackich włącznie z cytatami), na jego przebywanie w znakach zodiaku, jego cykle i Węzły. Druga część to etapy transformacji i zwrócenie uwagi na przeżycia związane z ciężkimi tranzytami planet (Neptuna i Plutona; pobieżnie Saturna i Urana). Książka bardzo dużo obiecująca i traktowana jako skarb w biblioteczce, ale skierowana raczej do psychologów z zacięciem astrologicznym, niż astrologów z zacięciem psychologicznym. Dobra w formie psychoterapii, ale niekoniecznie przydatna w praktycznej pracy z horoskopem. Zwróćmy uwagę, że autorka skupia się tylko i wyłącznie na tranzytach, tak jakby pozostałe techniki astrologiczne były tylko marnym dodatkiem. Nie wiadomo, czy taki był zamiar, ale warto mocno napisać, że techniki bazujące tylko i wyłącznie na przejściach planet ciężkich – choć bezsprzecznie inspirujące – zbyt mocno zawężają pole myślenia. Dlatego książka ta nie znalazła się w gronie wyróżnionych.

23. Wojciech Jóźwiak: „Astrologia samopoznania”, 2007r., ok. 370 str. Dostępność na rynku: książka dostępna w otwartym kanale, na stronie Autora! (stan na IX 2014r.). OPIS: gdy czytałem po raz pierwszy tą książkę, to robiłem to z wypiekami na twarzy. Bardzo ciekawa lektura, ponieważ zasadniczo wyróżnia się spośród większości dostępnych na rynku. Dlaczego jednak wrzuciłem ją do trzeciej przegródki książek, które warto uzupełnić uprzednio jakąś wiedzą? Z tej prostej przyczyny, że część tez zawartych w książce wychodzi kompletnie z innego punktu myślowego. Autor nie uznaje tradycyjnego systemu domów (zamiast tego: oktopos), używa np junktur (końcówki znaków), albo 28 punktów siedmiokrotnych. Są to koncepcje śmiałe i bardzo ciekawe, jednakże ich studiowanie może początkującemu studentowi astrologii spowodować spory dysonans poznawczy. Ale na pewno warto przeczytać, bardzo ciekawe zestawienia znaków względem znaków (typu: czy jeden znak lubi drugi znak), albo planet względem siebie. I wiele więcej.

24. Bruno Huber: „Miłość i przyjaźń w horoskopie”, 1996r., ok 130 str. Dostępność na rynku: stosunkowo trudno (aukcje internetowe, antykwariaty). Cena: przeciętnie pomiędzy kilkanaście a dwadzieścia parę zł (stan na IX 2014r.). OPIS: warto wspomnieć, że Bruno Huber z Louise Huber napisali książkę o Węzłach Księżycowych. „Miłość i przyjaźń…” jest trochę mniej znana (aczkolwiek głowy za to nie dam). Książka jest bardzo specyficzna i w dosyć dziwny sposób operuje pewnymi pojęciami: na s. 23 przykładowo dowiadujemy się, że zdolność do miłości to Neptun, poczucie ja to Księżyc, zaś cielesność to Saturn. Ponadto na s. 24 znajdujemy kolejną innowację w postaci kolumny Saturna (Saturn, Wenus, Uran) i kolumny Słońca (Słońce, Mars, Pluton). Prawdopodobnie trudno dojść do tego, w jaki sposób Autor stworzył tego typu konstrukcję intelektualną, ale tego typu konstrukcja powinna uczulać, że nie jest to typowa książka do nauki astrologii i jest pomysłem bardzo mocno autorskim. Czyta się to bardzo ciekawie, ale praktyka astrologiczna z tym związana wydaje się być trudna do akceptacji dla części środowiska. Tym niemniej – zachęca do licznych przemyśleń.

25. Bruno i Louise Huber: „Astrologia węzłów księżycowych”, 1998r., ok. 250 str. Dostępność na rynku: j.w. Książka opisująca Węzły Księżycowe w sposób typowo regułkowy: najpierw mamy do czynienia z typologią, następnie aspektami do węzłów, aby przejść do swobodnej oceny węzłów w domach, znakach i wszelakich wariacjach. Całkiem sporo przykładów interpretacyjnych. Stosunkowo ciężko się do tego odnieść, ponieważ ocena wcieleń lub zadań karmicznych to stosunkowo niełatwe zadanie. Oczywiście ten typ dziedziny astrologii ma ogromne rzesze miłośników, ale warto zadać sobie pytanie, czy jest to dobry punkt wyjścia dla studiowania i nauki kosmogramów? Moim zdaniem, jednak nie. Jako lektura uzupełniająca – jak najbardziej.

26. Klaudiusz Ptolemeusz: „Czworoksiąg / Tetrabiblos”, 2012r., ok. 260 str. Dostępność bardzo duża, książka ukazała się w serii Biblioteki Antycznej i jest dostępna w większości, o ile nie we wszystkich poważnych bibliotekach i księgarniach. Cena: około 30 zł (stan na IX 2014r.).  OPIS: kamień węgielny astrologii zachodniej, fundament i punkt wyjścia dla astrologii tradycyjnej. Bardzo trudny język, przy którym wymagana jest długotrwała i krytyczna lektura. Książka niedoceniana, z powodu nieatrakcyjnego (archaicznego?) stylu. Książka bardzo ważna i bardzo potrzebna, ponieważ tłumaczy genezę astrologii (skąd się wzięły podziały, znaki, jakości planetarne, itd), próbuje zdefiniować najważniejsze elementy interpretacji horoskopu (np charakter, bogactwo, relacje, rodzeństwo, długość życia). Bardzo ważny element pracy profesjonalnego astrologa. Warto w przyszłości czytać po kilka zdań i rozszyfrowywać lub rozwijać pewne znaczenia. Trudnych zadań jednak mało kto się podejmuje.

27. Leszek Weres: „Nieznany świat astrologii”, 1994r., ok. 220 str. Dostępność bardzo duża (antykwariaty, aukcje internetowe). Cena: najtańsze książki chodzą po 10 zł (stan na IX 2014r.). OPIS: Jak Autor zaznacza, książka jest zbiorem esejów związanych tematycznie z szeroko rozumianą astrologią humanistyczną, kosmobiologią i kosmoekologią kultury. Dlatego trudno tą książkę nazwać podręcznikiem, encyklopedią, czy leksykonem. Z uwagi na podniesienie wykształcenia obecnych studentów astrologii można śmiało powiedzieć, że pewne tematy wydają się z perspektywy czasu trochę nieaktualne. Dominującymi tematami w książce są Era Wodnika, wydarzenia polityczno – kulturalne z lat 90 XX wieku i motywy związane z interpretacją horoskopu. Ostanie rozdziały swobodnie nawiązują do stylu znanego już z lektury „Homo Zodiacus”.

28. Victor Orban: „Astrologia jako terapia”, 2004r., ok. 210 str. Dostępność bardzo duża, zarówno księgarnie internetowe, jak i aukcje. Cena: w zależności od stanu i jakości książki, od kilkunastu do dwudziestu paru zł (stan na IX 2014r.). OPIS: Autor pisze, że bez zajęcia się winą praca w dziedzinie astrologii jest po prostu niemożliwa. Na podstawie tego tworzy długą narrację, idąc przed dwanaście znaków zodiaku. Nie jest to w żaden sposób książka mająca nauczyć umiejętności astrologicznych. Jest to lektura, mająca poszerzyć wyobraźnię i percepcję w pracy z astrologią. Może przypaść do gustu, ale nie musi – dzieło ambitne, nieszablonowe i w różny sposób może zostać odczytane.

29. Bil Tierney: „Dynamika aspektów”, 2000r., ok. 210 str. Dostępność na rynku bardzo duża, z czego dominują aukcje internetowe. Cena: na nich można śmiało nabyć książkę w cenie do 10 złotych (stan na IX 2014r.). OPIS: wszystko co chcielibyście wiedzieć o aspektach planetarnych i figurach. Aż tyle i tylko tyle zarazem. Warto wspomnieć, że choć brakuje konkretnych przykładów i nie mamy do czynienia z ani jednym (!) kosmogramem, to z tytułu pewnych figur planetarnych przywoływane jest po kilka konkretnych osób (np wielki trygon w ogniu to: Jefferson, Gandhi czy Castro, a wielki krzyż w horoskopie mają Mao Zedong, lub Nathaniel West). Warto zwrócić uwagę, że skupianie się tylko i wyłącznie na aspektach w swoim horoskopie, bez znajomości godności planetarnych może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego – można wpaść w poznawczą pułapkę i naiwnie formułować twarde tezy. Dlatego ta książka, mimo swoich atutów, nie powinna być czytana jako pierwsza lub druga w edukacji astrologicznej.

30. Liz Greene: „Saturn”, 1999r., ok. 230 str. Dostępność na rynku stosunkowo duża, zarówno księgarnie internetowe jak i aukcje oferują tą pozycję. Cena: przeważnie w okolicach 20 złotych (stan na IX 2014r.). OPIS: książka wybitnie teoretyczna – zajmuje się wszystkimi położeniami Saturna (znaki i domy), a także aspektowaniami. Bardzo dużo psychologii, psychoanalizy, próby opisania astrologii przy pomocy dydaktyki humanistycznej. Brakuje przykładów, brakuje żywych kosmogramów. Pozycja ciekawa z punktu widzenia poszerzenia warsztatu, ale uwaga pasująca do większości powyżej prezentowanych książek aktualna – przeczytać, ale nie brać na „pierwszy ogień”.

31. Nicholas Culpeper: „Traktat o astrologii medycznej”, 2014r., ok 175 str. Dostępność na rynku łatwa, książka do nabycia tutaj. Cena: 34 – 39 zł. OPIS: lektura bardzo wymagająca i trudna, dla wszystkich pasjonatów i praktyków astrologii medycznej. Warto zwrócić uwagę, że w tej pieczołowitej pracy możemy odnaleźć ogólną prognozę dotyczącą chorób, wskazówki dotyczące trwania, czasu i jakości chorób oraz historie związane z decumbiture (na moment położenia się do łóżka wskutek pogorszenia zdrowia).

32. Stephen Arroyo: „Astrologia, karma, transformacja”, 1999r., ok. 280 str. Dostępność na rynku trudna. Cena: wyjątkowo wysoka, zdarzają się egzemplarze na aukcjach internetowych w wysokości 80 – 120 zł. OPIS: książka bardzo cenna i status tak wysokiej ceny nie dziwi. Bardzo dobrze tłumaczy naturę aspektów, moim zdaniem jest to książka najdogłębniej przedstawiająca aspekty, świetnie – perełka. Zwłaszcza w kontekście aspektów z Uranem, Neptunem i Plutonem, które zostały zdewaluowane przez astrologów tradycyjnych. Wymienione są też cykle Saturna i liczne tranzyty planet ciężkich. Warto zauważyć, że jako jedna z nielicznych książek podjęła się analizy progresji, ale rezultat może niektórych rozczarować. Nie dla początkujących. Brak konkretnych przykładów i konkretnej pracy z horoskopami.

33. Piotr Pałagin: „Mity astrologów i psychoterapeutów”. 1997r., ok. 190 str. Dostępność na rynku stosunkowo trudna, chociaż wydawało się kilka lat temu, że jest inaczej. Cena: na aukcjach zauważyłem książkę dostępną w dwóch pakietach z innymi pozycjami, po 20 i 30 zł, co sugeruje jej cenę na poziomie kilkunastu złotych. OPIS: specyficzny, gęsty język, dla większości niezrozumiały. Szkoda, ponieważ książka bardzo dobrze akcentuje miejsca horoskopu, będąc ciekawą pomocą w zrozumieniu domów horoskopowych, a zwłaszcza krzyża kardynalnego, stałego i sytuacyjnego (zmiennego). Wydaje się, że talent astrologiczny Autora nie do końca został wykorzystany w formule książki, a niejeden czytelnik jeszcze zmieni zdanie na lepsze.

34. Włodzimierz Zylbertal: „Astrolog – obywatel”, 2003r., ok. 190 str. Dostępność jest stosunkowo łatwa (aukcje internetowe). Cena: przeważnie od 10 do 20 zł. OPIS: zebranie i wydanie tekstów, często w formie referatów lub wystąpień konferencyjnych. Przypomina konwencję publicystyczną, na planie pierwszym pojawia się stosunek i wątek zawodu astrologa, ponadto dużo faktów (albo i mitów) dotyczących astrologii i stosunku gawiedzi doń. Ciekawe.

35. Wojciech Jóźwiak: „Wiedza nie całkiem tajemna”, 2004r., ok. 190 str. Dostępność na rynku duża, najczęściej książka pojawia się na aukcjach internetowych. Cena: przeważnie kilkanaście zł. OPIS: podobnie jak w ww. książce W. Zylbertala, artykuły są zbiorem przemyśleń, o tematyce wszelakiej, nie tylko astrologicznej. Jest więc słowo wstępne o internecie (pisane w 2002r.!), pojawiają się motywy New Age, jest wzmianka o Gauquelinie (ten od „efektu Marsa”), domy Patrice Guinarda, schemat pana i niewolnika napisany wespół ze Światosławem F. Nowickim. Nie jest to zatem książka o astrologii sensu stricte, jest to książka o wszystkim.

36. Ramaz Z. Zacharian: „Astropsychologia”, 2000r., ok. 180 str. Dostępność na rynku przypuszczalnie duża, przodują aukcje i antykwariaty zapewne. Cena: kilkanaście zł. OPIS: bardzo oryginalnie prowadzona myśl, nietypowa książka astrologiczna. Pierwsze siedem planet jest prowadzonych według mandali przesunięć (pierwszym znakiem dla Słońca jest Lew, drugim Panna, itd; pierwszym znakiem dla Księżyca jest Rak, drugim Lew, itd). Ponadto pojawia się termin Gwiazda Magów, a w książce można odnaleźć również strefy księżycowe (27 stref) oraz Węzły Księżycowe. Na pewno jest to jakaś odmiana, w przeciwieństwie do uznanego kanonu astrologicznego. Mało przykładów praktycznych (oprócz biednego Freuda, którego przykład jest wykorzystywany w księgach astrologicznych aż miło!).

37. „Problemy astrologii”, lata 1980 – 1990. Dostępność na rynku przeróżna, książek jest stosunkowo sporo, ponieważ ich nakład w latach osiemdziesiątych XX w. był wysoki. Cena: zróżnicowana, od kilkunastu do dwudziestu paru zł. OPIS: wydawnicza seria towarzystwa astrologicznego z siedzibą w Poznaniu. Bardzo rzeczowe teksty, używające sporo danych badawczych, statystyk, analiz o treści naukowej. Cenne w szczególności dla badaczy i krytyków astrologii. Sporo jest dostępnych tomów na rynku, warto je posiadać. Więcej analiz zbiorczych, niż indywidualnych. Perełka, rzecz w biblioteczce obowiązkowa! Początkujący mogą się poczuć rozczarowani, ponieważ zamiast obietnicy nauki znajdą garść wielkich danych statystycznych. W różnych rocznikach pojawiają się jednak rozdziały, jak najbardziej do nauki astrologii przeznaczonych (np pozycje planet w domach).

*

UWAGA, LISTA OPISANYCH KSIĄŻEK NIE ZOSTAŁA ZAMKNIĘTA. NIE MA W NICH M.IN. TAKICH LEKTUR JAK:

Leon Zawadzki: „Astrolog”.

Leon Zawadzki: „Końca świata nie będzie”.

Piotr Piotrowski: „Małe planety w astrologii”.

H.S. Green: „Astrometeorologia”.

Leszek Szuman: „Astrologia i polityka”.

T. Doktór: „Spotkania z astrologią”.

Piotr Piotrowski: „Lilith. Czarny Księżyc”.

„Astrologia, magia, alchemia” (leksykon).

J. Kaja: „Astrologia – rozmowy o nadziei”.

Piotr Piotrowski: „Jung i astrologia”.

D. Berlinski: „Astrologia – o sztuce przepowiadania”.

Jan Sar – Skąpski: „Śladami Wenus”.

Wojciech Jóźwiak: „Astrologia – okiem astrologa”.

A. Podwodnyj: „Domy”.

Wojciech Suchomski: „Cykle planetarne na giełdzie”.

(PRAWDOPODOBNIE ZOSTANĄ ONE UZUPEŁNIONE W INNYM TERMINIE, JAK I CZĘŚĆ POZYCJI, JESZCZE NIEWYMIENIONYCH).