Witam Państwa!
Około miesiąca temu w prognozie na rok 2014 wspominałem o bardzo trudnym układzie krzyża kardynalnego, na który składały się dwie opozycje: nów/con Pluton – Jowisz i Mars – Uran. Tych napięciowych układów w roku 2014 będzie dosyć sporo, chociażby w dniach: 26 lutego, 10 kwietnia, 9 września, nie wspominając rzecz jasna o zaćmieniach, które tego roku będą miały miejsce czterokrotnie.
Wielki Krzyż z 1 stycznia 2014r. nie oznacza automatycznie mocnych i płaskich interpretacji astrologicznych, tak jak każde tego typu zjawisko. Rzecz nie w tym, że każdy krzyż czy zaćmienie przynosić ma śmierć, wypadek, czy grubą aferę. Istota tkwi w napięciowej naturze zjawiska. Niebo przypomina niewytrenowanego sportowca, który wszedł na boisko i doznał kontuzji. Z racji tego, że był strasznie pospinany, a jego mięśnie przypominały twardy beton. Metafora krzyża oddaje to napięcie na wielu płaszczyznach, a symbolika Saturna z krzyżem jeszcze bardziej ten charakter uwidacznia. Przypomnijmy, że tragedia drogowa miała miejsce, gdy dominowała obsada znaku Koziorożca, a krzyż posadowiony był w jakości kardynalnej znaków. Poniżej horoskop wypadku (źródło: materiały prasowe Gazety Wyborczej)
WYPADEK W KAMIENIU POMORSKIM (kliknij, by powiększyć obrazek)
Horoskop na moment wypadku jest wyjątkowo wyrazisty. Jest już po uściśleniu nowiu, jednak Księżyc nie zdołał się oddalić od Słońca nawet o odległość jednego stopnia. Pomiędzy światłami znajduje się okadrowany Pluton, kojarzony z intensyfikacją zjawisk, śmiercią (niesłusznie, ale o tym trzeba by było poświęcić osobny tekst), władzą oraz maniakalnością. To potężne nasycenie nowiu z Plutonem dało znać o sobie – media przez blisko cztery dni zachowywały się w sposób histeryczny, politycy prześcigali się w obietnicach kodyfikacji prawa karnego. Bywalcy korporacji, barów mlecznych, tramwajów i supermarketów też zapewne o tym “słynnym wypadku w Kamieniu Pomorskim” opowiadali. To był temat pierwszego tygodnia nowego roku. Zepchnął debaty dotyczące OFE i podwyżki (obniżki) noworoczne na plan dalszy. Prasa miała czym się zajmować, tak, jakby problem pijanych kierowców nigdy wcześniej przed tym incydentem nie istniał.
Figura wielkiego krzyża przypadła akurat na czułe miejsca horoskopu III RP. Warto to opatrzyć odpowiednim obrazem. Trzeba przyznać, że ta figura wygląda mocno.
*
Co dało tak wielką popularność medialno – polityczną wypadkowi w Kamieniu Pomorskim? Sugestywne jest uznanie, że uczynił to wielki krzyż, ze szczególnym wyróżnieniem Plutona. Większość czytających i interpretujących horoskopy faktycznie uznałaby (“w ciemno”), że niewiele gorszych rzeczy może się przytrafić na takich układach. Sprawa przestaje być już tak jednoznaczna i prosta, gdy przypatrzymy się największemu zjawisku medialnemu pt: “sprawa Madzi” lub też “sprawa matki Madzi”. Tam “niestety” krzyża ani Plutona nie było. Mówiąc kolokwialnie, nie ma na kogo “zrzucić winy”.
Jeden z redaktorów blogów Newsweeka z przekąsem zarekomendował medialne zwycięstwo tego długiego serialu w kategorii “największe wydarzenie medialne 2013 roku”. Przypomnijmy momenty zwrotne tej tragedii:
– porwanie dziecka
– zaangażowanie detektywa Rutkowskiego
– spowiedź matki dotycząca innej wersji zdarzeń (zmiana wersji z porwania na nieszczęśliwy wypadek)
– konflikt detektywa Rutkowskiego z policją
– oskarżenie rodziców o celowe zabicie małej Madzi na podstawie przeglądanych treści internetowych
– separacja Katarzyny i Bartłomieja W., pod koniec sprawy rozwód
– wtrącanie się mediów w prywatne życie Katarzyny W. (przefarbowane włosy, dorabianie w nocnym klubie, kulminacją tego żałosnego precedensu była słynna sesja na koniu w jednym z brukowców)
– skazanie Katarzyny W. na karę więzienia, tamże podjęta próba samobójcza
*
Bez wątpienia ten prze-sadyzm medialny łączy te dwie sprawy. Słynna “sprawa Madzi” i “oprawca drogowy z Kamienia Pomorskiego” mają tą samą genezę (tragedia), ten sam przebieg (rozdmuchiwanie sprawy przez media i populizm polityczny) i zapewne ten sam koniec (czyli: większa prewencja przez kilka miesięcy i spokój). Co dziwnego tkwi w tym horoskopie?
“PORWANIE MADZI.W” (kliknij, by powiększyć obrazek)
Księżyc na descendencie. W jednym z reportaży można prześledzić archiwum przebiegu spraw. Wynika dosyć wyraźnie, że zdarzenie miało miejsce przed godziną 18:00 w dniu 24 stycznia 2012. Zwróćmy uwagę, że czytając kosmogram w sposób dosłowny mamy tutaj do czynienia z wieloma ważnymi spostrzeżeniami. Przede wszystkim radix wygląda jak doskonała … elekcja. Tak powinniśmy na niego spoglądać.
Mamy zatem główną bohaterkę (narratorkę) w postaci matki, która utraciła dziecko. Sygnalizuje to pozycja władcy ASC, Słońca, które całkiem niedawno weszło w miejsce swojego wygnania. Mamy dziecko, które od matki odeszło, możemy symbolicznie odczytywać to jako Księżyc odchodzący od Słońca (albo i – spalenia Słońcem). Ale możemy to też rozpatrywać jako koniec uściślonej wcześniej kwadratury pomiędzy Słońcem (wł I d.) a Jowiszem (wł V d.). Koneserzy mogą odnaleźć w wydarzeniu karmiczne tło, widząc Węzeł w pobliżu piątego wierzchołka.
Więcej faktów – dziecko zostało porwane, czyli – “udało się w dłuższą podróż”. Jowisz w domu dziewiątym, domu długiej podróży. Widzimy to? Tak! Ostatni aspekt, jaki Jowisz uczynił, to była kwadratura ze Słońcem. Nie wiedzielibyśmy zapewne wtedy, o co w tym wszystkim chodzi, ale obecnie możemy się domyślać, że jest to metafora wysłania dziecka w daleką podróż przez osobę matki. Z której to podróży dziecko, niestety, już żywe nie wróci.
Warto zwrócić uwagę, że Rak (władca Księżyca) znajduje się na dwunastym wierzchołku, co często wiąże się z tzw “ukrytymi wrogami”. Do porywaczy – metafora jak znalazł! Natomiast ostatnim aspektem jaki tworzył Księżyc była koniunkcja ze Słońcem, w kanonie astrologicznym oznaczający znaczne osłabienie kondycji Księżyca.
*
Horoskop podręcznikowy, można by tak powiedzieć. Ale nie udzieliłem odpowiedzi, dlaczego to wydarzenie medialne tak zawładnęło świadomością Polaków? To nie jest takie proste. Warto zwrócić uwagę, że choć horoskop ustawiony na godz 17:50 nieźle “działa” na wyobraźnię astrologa, to wyrazistego zapłonu nie daje, chociaż moją propozycją jest uznanie priorytetowej roli Księżyca. Sam Księżyc Madzi.W (godz. ur. 22:00 na podstawie informacji zamieszczonej na blogu Piotra Piotrowskiego w komentarzach) w dniu wypadku był aspektowany kwadraturą Saturna.
HOROSKOP MADZI.W. (kliknij, by powiększyć obrazek)
Myślę, że taka propozycja horoskopu dopełnia poprzednie próby analiz i zachęca do podjęcia wzmożonego wysiłku.
– — –
Napisano: w dniu 05/01/2014.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wolno kopiować treści, ani przekształcać w dowolny sposób bez zgody autora.
> ASTROLOG SZCZECIN < Wykorzystano program astrologiczny Urania, autorstwa Bogdana Krusińskiego
Jeśli interesuje Ciebie zamówienie horoskopu, albo rozmowa: KLIKNIJ TUTAJ
Trochę o sobie, dla zainteresowanych: TUTAJ