Zmiany świadomości, korepetycje z historii i astrologiczne fantazje.

Dzień dobry! Zanim przystąpię w niedalekiej przyszłości do napisania następnych tekstów (i nie będą one już potrzebowały tak długiego odstępu czasu, jak obecny tekst wrześniowy względem poprzedniego, czerwcowego), uczynię w tym artykule „przegląd wojsk”, czyli długoterminowych zjawisk, które są w trakcie „realizacji” lub dzieją się, zgodnie z moimi oczekiwaniami. Czynię to choćby z dwóch przyczyn. Po pierwsze: większość obserwatorów astrologicznych reaguje na „kosmiczne wizje” jak nastolatki naszprycowane hormonami lub chemicznymi mieszankami kolekcjonerskimi. Informacyjna wrzutka potrafi spowodować wielki wybuch emocji i płytkiego zaangażowania, po czym po kilku tygodniach – miesiącach, okazuje się ona wydmuszką medialną bez kompletnego znaczenia. Powtórzę dosadniej: to, czym się zachwycamy, w większości jest pustosłowiem, areną gombrowiczowskich min i szukaniem dziury w całym. Po drugie: uważam, że długotrwałość zjawisk społecznych, czy politycznych (tak jak złożoność i skomplikowanie natury ludzkiej) wymaga wieloletniej obserwacji. To nie jest tak, że ciocia „latam na miotle” Zosia czy wujek „od siedmiu pokoleń mag” Czytaj dalej… ->

Kroniki epidemiczne, a wpływy planet.

W październiku mamy do czynienia z renesansem koronawirusa, co nie powinno szczególnie dziwić wielu osób, które mają w zwyczaju przeglądać archiwa historyczne i wiadomości medyczne. Bardzo możliwe, że nasze braki w historyczno – medycznym wykształceniu (ta uwaga dotyczy również piszącego te słowa) powodują, że epidemie i pandemie traktujemy jako coś, co było domeną przeszłości i już nigdy się nie powtórzy, jak to ma w przypadku innych chorób, np. gruźlicy czy odry. Nic podobnego! Proszę, oto przegląd ostatnich spektakularnych wydarzeń, na przestrzeni dziejów ludzkości. Przed przystąpieniem do lektury polecam okolicznościowo zmierzyć się również z krótkim opisem na -> https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_epidemics EPIDEMIE, KTÓRE WSTRZĄSNĘŁY ŚWIATEM Śmiertelna epidemia grypy, zwana hiszpanką, proponowała jeden z hipotetycznych modeli, który wskazywał, co może się dziać dalej w związku z COVID – 19. W jakimś sensie sprawdza on się, bo notujemy nawrót grypy jesienią. A jak wyglądał przebieg zarazy sto lat temu? „Pierwsza fala nadeszła wiosną 1918, była Czytaj dalej… ->