Państwa w latach 2025 – 2026, wpis drugi. Niemcy, Francja, Izrael.

[W TYM MIEJSCU https://astrologia-horoskop.pl/panstwa-w-latach-2025-2026-wpis-pierwszy/] pojawił się pierwszy odcinek prognozy dotyczącej lat 2025 – 2026 dla poszczególnych państw: Unii Europejskiej, Polski, USA, Chin, Ukrainy oraz Rosji.

Wpis, który tutaj czytasz, jest drugą częścią prognoz i będzie opisywał lata 2025 – 2026 dla Niemiec, Francji oraz Izraela (Palestyny).

[W TYM MIEJSCU https://astrologia-horoskop.pl/panstwa-w-latach-2025-2026-wpis-trzeci-watykan-turcja-wielka-brytania-i-inni/] pojawił się trzeci odcinek prognozy dotyczącej lat 2025 – 2026 dla: Watykanu, Gruzji, Syrii, Rumunii, Wielkiej Brytanii, Turcji, Brazylii, Indii oraz Węgier.

[W TYM MIEJSCU https://astrologia-horoskop.pl/wielka-prognoza-na-lata-2025-2026/] można się zapoznać się z prognozą ogólną na lata 2025 – 2026, która została przedstawiona jako pierwsza.

*** *** ***

NIEMCY 2025

Używany przeze mnie i wielu astrologów horoskop Niemiec przypada na 3 października 1990 o północy. Widoczny kosmogram jawi się w miarę stabilnie, zważywszy na prominentną pozycję Jowisza czy dość dobre aspekty świateł. 

Bez analizowania niemieckiego horoskopu należy uprzedzić pewne fakty. Są one takie, że od kilku ładnych miesięcy 2024 roku koalicja rządowa przeżywała kryzys, co zdecydowało o rozwiązaniu rządu i rozpisaniu przedterminowych wyborów. Pojawiają się głośne komentarze, spazmy i jęki, ale tak naprawdę w tym momencie jest to musztarda po obiedzie. Stało się i trzeba będzie na nowo się wybierać w wyborach do parlamentu, co w Niemczech ostatnio było zjawiskiem rzadkim.

Tranzyty na kosmogram Niemiec nie wskazują genezy problemu, a jest on wieloskładnikowy. Jeden z nich znajduje się dawno, dawno temu, gdy instalowała się arabska wiosna, to są lata 2010 – 2012. Tamte czasy uruchomiły spiralę rewolucji, które obaliły lub przekształciły istniejące reżimy w Egipcie, Libii, Jordanii, Maroku, częściowo w Syrii, Maroku, Algierii czy Omanie.

Oczywiście nie jest tak, że kwadratura Uran – Pluton, namacalna lub uściślona w latach 2010 – 2015, wpływała na wszystkie państwa z osobna. Jednakże Słońce zjednoczenia Niemiec doznało ciężkich tranzytów, a przecież ono znajduje się na IC tego kosmogramu (dom, tożsamość), jest władcą niemieckiego ascendentu i z Jowiszem stanowi tandem otwartości wobec tego, co przychodzi z zewnątrz. Degradację niemieckiego scenariusza politycznego można było odkryć gdy Neptun przechodził przez Księżyc, w latach 2019 – 2021. Jak wiemy, w roku 2021 skończył się kanclerski maraton Angeli Merkel, trwający blisko 16 lat. Angela Merkel to potężny Rak, bogaty siódmy dom, Neptun na MC. “Dobra” jako człowiek i dla ludzi, lecz nadmiar tej “cechy” niestety zamglił jej instynkt polityczny. Merkel to zupełnie inna wrażliwość i mentalność jak kobiety alfa w amerykańskiej polityce: Hillary Clinton czy Kamala Harris, nie mówiąc o angielskich damach: Elżbiecie II i Margaret Thatcher. Cóż, Neptun na MC w polityce potrafi pociągnąć za humanitarnymi ideałami chaos (oprócz Merkel przypadki Abrahama Lincolna, Jana Pawła II, F. De Klerka). To polityczna puszka Pandory, taki kac po wykonaniu tzw. dobrych uczynków lub przynajmniej niewykonaniu złych.

Nie jest tak, że ustępujący kanclerz Olof Scholz został prawidłowo wytypowanym kozłem ofiarnym do oskarżania za “zło” które przyszło. Przejął on de facto Niemcy po dwóch znaczących i osłabiających tranzytach, tych z 2010 – 2015 i 2019 – 2021. Kryzys niemieckiej polityki jest więc zbiorem wielu owoców zasianych w przeciągu ostatnich kilkunastu lat, a nie jakimś pojedynczym tranzytem, który podajemy ku uciesze ludzi. To nie jest tak, że pojawił się Olof Scholz, miał słaby horoskop, pojawiły się złe tranzyty i nastąpił kryzys w Niemczech. To nie Księga Rodzaju: kryzysy polityczne nie powstają z nicości! (uwaga religioznawcza).

Śledzący kosmogram Niemiec zauważą, że na niemiecki descendent (inni, oni, współpracownicy i jawni wrogowie) wkracza Pluton. Pomału i mozolnie wykonuje swoją pracę w 2025, 2026 i później. Biorąc poprawkę na tranzyt Saturn – Neptun przez DSC Unii Europejskiej, których Niemcy są, chcąc nie chcąc, głównym przewodnikiem (dominacja niemieckojęzycznej ludności w całej UE), można się obawiać płynności granicznej oraz mocy traktatów z Schengen. Saturn – Neptun zaburzy płaszczyznę porozumień, pomoże rozgościć się chaosowi w relacjach europejskich. Granice, strefa Schengen, strefa euro, wymiana handlowa – kryzys Niemiec, Francji w połączeniu z naciskiem na horoskop UE daje brzydkie scenariusze (patrz opis: Unia Europejska 2025 w moim poprzednim tekście).

Biorąc pod uwagę wejście Saturna przez MC horoskopu zjednoczonych Niemiec w maju – czerwcu 2026, można domniemywać, że europejski kolos zacznie jednak stawać na nogi. Będzie to robić w sposób wyzywający, wręcz autokratyczny, być może niezgodny z zasadami demokracji. Czy Niemcy staną się “mniej demokratyczne”, jak np. USA czy ostatnimi laty Polska? To zagrożenie istnieje. Tym niemniej, Niemcy od wiosny – lata 2026 roku powinny po kilkunastu latach powrócić do pierwszej ligi europejskich graczy. W sensie zmiany jakości prowadzonej polityki. Kilkunastoletnie strategie Gerharda Schroedera i Angeli Merkel (Nord Stream, uchodźcy, wielkie koalicje) nie zdały do końca egzaminu. Niemcy są znacznie słabsze niż 20 lat temu, w sensie militarnym, gospodarczym jak również i pod względem bezpieczeństwa. Być może nowy kanclerz Friedrich Merz, podoła choć częściowo zadaniu, ponieważ ma zaznaczoną determinację i siłę woli w horoskopie (bez godziny: koniunkcja Słońce – Saturn, Jowisz – Pluton, w znakach stałych, prawdopodobnie koniukcja Księżyc – Mars w znaku Wagi). Czy Merz wejdzie w stan zimnej wojny z Donaldem Trumpem?

Opozycje Saturna czy chwilowe populistyczne tendencje jeśli chodzi o dzieje Niemiec zignorowałbym. Większość komentatorów zignorowała wielomilionowe protesty Żółtych Kamizelek we Francji z racji tego, że nie były one wymierzone przeciwko “dyktatorom”. Fala strajków w Niemczech Anno Domini 2024 też została zamieciona pod dywan. Po co więc kruszyć kopie o jakieś nowe protesty w Niemczech?

Chcę w tym miejscu przyznać prymat Saturnowi – Neptunowi, który w latach 2025 – 2026 może wywrócić do góry nogami każde państwo. Każde. Nawet, jeśli typowany na następnego kanclerza, Friedrich Merz, byłby dobrym politykiem. Kłody pod nogi Niemcom może rzucać nowa administracja USA, która nie ukrywa sympatii do antyeuropejskiej AfD. Zaangażowanie Elona Muska to tajemnica poliszynela i jeśli ktoś będzie w szoku, dlaczego AfD zdobyło tak dużo głosów, nie powinien poszukiwać odpowiedzi w astrologii (horoskopie Niemiec), tylko mieć podstawową wiedzę odnośnie faktów. A fakty są takie, że polityka światowa od roku 2022 skręca na prawo, czego wynikiem jest osłabianie inicjatyw ekologicznych, prouchodźczych i propracowniczych. Zwycięzcą tego nowego – starego paradygmatu został Donald Trump.

Populiści nie są wyciągani z główek kapusty i nie przynosi ich bocian. Oni rodzą się wskutek takich zjawisk, które zostały powyżej przedstawione. Populiści niemieccy, francuscy, polscy, są reakcją na kryzys przywództwa poprzednich rządów. AfD to polityczne dzieci wychowane w czasach Schroedera i Merkel. Konfederacja to dzieci Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska, zaś Front Narodowy to wychowankowie Emannuela Macrona i Francoise Hollande’a. Podobnie Donaldowi Trumpowi w znaczącej mierze pomogły wygrać oderwane od rzeczywistości elity Demokratów.

*** *** ***

FRANCJA 2025

Z horoskopów Francji optuję za wersją (06.10.1858, ASC 26 Barana). Francja jest… dziwna. Podobnie jak z Niemcami, kryzys dotknął ją bardzo srogi, ponieważ w preferowanym systemie prezydenckim Emmanuel Macron zalicza porażkę za porażką. O tym się nie pisze, ponieważ jest on pupilem mainstreamowych mediów i ma po drugiej stronie łatwego do wypunktowania wroga, jakim jest Marine Le Pen. Nawet zły (choć do pewnego momentu zwycięski) polityk centrum zawsze będzie pozycjonowany lepiej przez media niż jakikolwiek kandydat skrajnej prawicy, a nawet lewicy. Takie są prawa zachodnich demokracji.

Pierwszą porażką Emmanuela Macrona było wcześniejsze rozpisanie wyborów, które miało powstrzymać skrajną prawicę przez objęciem władzy. Nie dość, że nie powstrzymało, to jeszcze dodatkowo napędziło i wyciągnęło na pozycję lidera lewicę, która akurat we Francji ma bardzo długą tradycję. Wybory wygrały lewica i prawica. Frakcja Macrona znalazła się dopiero na trzecim miejscu, co nie przeszkodziło prezydentowi uczynić politycznego faux pais i wypromować swojego kandydata na premiera, Michela Barniera. Ten pobił dwa rekordy: został odwołany ledwie po trzech miesiącach, a sam precedens odwołania miał miejsce po 62 latach, od poprzedniego głosowania tego typu. Tego typu porażki zaszkodziły rzecz jasna Macronowi, który w pewnych momentach uzyskiwał zaledwie 25% poparcia.

W dobie Orbana, Erdogana, Trumpa czy Kaczyńskiego mówienie o kryzysie demokracji i spektakularnych wtopach liderów pokroju Macrona czy Scholza jest obarczone zasłoną milczenia. Tym niemniej, prawdą jest, że podstawy politycznego optymizmu wyglądają słabo, Emmanuel Macron musi wciąż bronić się przed żądaniami jego dymisji, zaś Olof Scholz wielokrotnie mierzy się z próbami jego ośmieszenia. Przyznać trzeba jeszcze jedno, że dwaj mężowie stanu nie zostali specjalistami od negocjacji z Władimirem Putinem.

Europejska polityka Francji i Niemiec ledwie dyszy, o czym pisze Hubert Wetzel: “w weekendowym wydaniu “Sueddeutsche Zeitung”. Komentator zwrócił uwagę, że zarówno we Francji, jak i w Niemczech mamy do czynienia ze “słabymi rządami, partyjnymi sporami i przedterminowymi wyborami”. “Zamiast prowadzić Europę w miarę bezpiecznie przez liczne burze, które przetaczają się wewnątrz i na zewnątrz, ponoszący odpowiedzialność politycy w obu krajach zajmują się sobą i parzą sobie herbatkę rumiankową” [-> źródło].

Co ciekawe, kosmogram Francji nie zawiera teraz jakichś szczególnych wyzwań, te przychodzą dopiero latem 2026 roku, gdy do gry przystępują opozycje od Saturna lub Neptuna. Gdzie tkwi klucz? Jeśli ktoś się domyślał, to trafił. Oczywiście, kluczem nie jest niedobra prawica i niedobra lewica. Odpowiedź tkwi w tranzytach.

Emmanuel Macron ma przejście Plutona przez ASC, od jakiegoś czasu, połączony z tranzytem Uran/Księżyc od wiosny 2022. Gdy wygrał po raz drugi wybory prezydenckie w kwietniu 2022 roku, rozpoczęła się gwałtowna faza zmiany. I już przestał być tym fajnym, demokratycznym, koncyliacyjnym prezydentem. W marcu 2023 roku zdecydował się na pokerową zagrywkę, próbując wprowadzić reformę emerytalną, bez uwzględniania interesów rządu. Dopiął swego, w kwietniu Pluton zrobił swoje, a Macron triumfował. Wiązało się to oczywiście z wielką eksplozją strajków, z którymi prezydent też jakoś sobie poradził. Ale triumf woli okazał się krótkotrwały, a wielomiesięczne batalie o powołanie nowego rządu kończą się od jakiegoś czasu porażkami.

Już niedługo pewność prezydenta Francji zostanie zachwiana. Jego kosmogram podpina się, jak najbardziej, pod układ Saturn – Neptun. To zjawisko kwadratury do Słońca, Merkurego i Neptuna rusza w marcu 2025 roku i trwa, od maja do akcji wkracza też Saturn. Macron, posiadacz dwóch malefików w domu siódmym i właściciel opozycji Saturn – Księżyc (Księżyc włada DSC) ma szanse zrobić jeszcze więcej głupich rzeczy. Może dogadać się z Trumpem, Putinem lub przywódcami tego świata, żeby chcieć przejść do historii, niczym Neville Chamberlain w roku 1938. Tamten też miał prawdopodobną kwadraturę Księżyca w Byku z Marsem we Lwie, ale to już bardziej anegdotyczny drobiazg.

Co z Marine Le Pen? Widziałem wróżby, jakoby miała zostać nowym prezydentem, albo jak kto woli – prezydentką. Nie podzielam takich poglądów, ale nie dlatego, że ona ma słaby horoskop. Wprost przeciwnie, uważam, że ona ma bardzo mocny horoskop. Tak się jednak składa, że czysta matematyka jest przeciwko niej. Po drugiej wojnie światowej prezydentami we Francji zostawali tylko mężczyźni, ale być może dyskryminację płci dałoby się jeszcze przeskoczyć. Niestety dla Le Pen, robiąc analizy poparcia dla prezydentów w II turze po drugiej wojnie światowej, prawicowi przywódcy zawsze potrzebowali głosów centrum. Le Pen, otrzymała w 2022 roku 41,2%, a jej partia w roku 2024 33,1%.

To wciąż za mało, ale deklaracja współpracy z liberałami spod znaku Macrona może oznaczać, że pechowy prezydent może wpuścić konia trojańskiego do rządu. Wówczas ryzyko prezydentury Le Pen wzrośnie, zważywszy, że będzie miała dobrą passę od drugiej połowy 2026 roku (wybory są wiosną 2027 roku, o ile nie nastąpi radykalna zmiana losów świata). Zatem prezydencka przyszłość zależy bardziej od Emmanuela Macrona, a nie Marine Le Pen. Czy wpuści ją na salony, a ona sama zostanie Giorgią Meloni, która stosunkowo sprawnie przeszła z odcienia silnego populizmu do europejskiego mainstreamu, a w czerwcu 2024 roku chwalił ją sam Donald Tusk? Proszę to śledzić dalej.

Powtórzę dokładnie to samo, jak w przypadku podsumowania horoskopu Niemiec: dyktatorów i autokratów na salony często wyciągali bardziej umiarkowani przywódcy. Adolfa Hitlera przepchnął w pewnym momencie prezydent Paul von Hindenburg, Władimir Putin został zaproszony do władzy przez wyjątkowo koncyliacyjnego Borysa Jelcyna, zaś bracia Kaczyńscy stali się prominentni w czasie prezydentury Lecha Wałęsy. Skąd gwarancja, że podobnych sztuczek nie podejmą przywódcy Niemiec albo Francji, zapraszając do stołu swoich skrajnie prawicowych konkurentów?

Uwaga: w ostatniej chwili dowiedziałem się, że prezydent Austrii powierzył misję tworzenia rządu nacjonalistycznej i prorosyjskiej partii FPO. [-> TUTAJ]. Czy na to samo zdecyduje się kiedyś Macron?

*** *** ***

IZRAEL 2025

Konflikt Izraela z Palestyną i światem arabskim jest wielopokoleniowy i ponadnarodowy. Istnieje wysoki antagonizm wobec oceniania poczynań tego państwa, w znacznie wyższym stopniu niż się to wymaga od innych. Sam horoskop Izraela, datowany na 14 maja 1948, ASC na końcóweczce Wagi, generuje emocje. Księżyc przy MC, dwa malefiki plus Pluton w domu dziesiątym. Taki kaliber horoskopu to gruba sprawa i świat się wciąż temu lwiemu spektaklowi spogląda.

Interpretowanie horoskopu Izraela przyprawia o ból zębów, albowiem jest to los państwa będącego pod ciągłym ostrzałem i jednocześnie samemu płynnie wchodzącemu w rolę ofiary lub agresora (ostatnio częściej ta druga rola). Wojna o niepodległość, masowe migracje, kryzys sueski, wojna sześciodniowa, tragiczna olimpiada w Monachium, wojna Jom Kipur, interwencje w Iranie, Libanie, Syrii – nie da się powiedzieć, żeby kiedykolwiek dało się w dziejowym ciągu wydarzeń dało się znaleźć chwilę oddechu.

Przez IC Izraela przechodzi Pluton. Bardziej jest to domykanie czegoś, co nazywamy kontrolą bezpieczeństwa, niż otwieraniem na otoczenie. To dobrze przedstawia aspiracje tego państwa. Izrael nie jest bytem wyizolowanym jednak i zdecydowanie musi polegać na innych państwach, zwłaszcza jeśli chodzi o dostawy broni. Media mamroczą, że Donald Trump próbuje mediować pokój między Izraelem a Palestyną. Możliwe, że faktycznie w 2025 roku się coś zrobić uda, tym bardziej że Saturn – Uran nie czynią tutaj większych szkód. Horoskopu szalonego przywódcy, jakim jest bez wątpienia Beniamin Netanyahu niestety nie posiadam. Jest on również prawdopodobnie podwójną Wagą, jak jego młodszy kolega po prezydenckim fachu, Władimir Putin.

Palestyna (15.11.1988, ASC 8 Wagi) nie wykorzystała swojej dziejowej szansy (Pluton/Księżyc). Być może wynika to z wyjątkowej sieci zależności: Izrael w przeciągu ostatnich miesięcy walczył z Libanem, Syrią i Strefą Gazy, zatem musimy jeszcze trochę poczekać. Saturn/Neptun znajdzie się na Marsie horoskopu Palestyny (1988).

Druga wersja horoskopu Palestyny (04.05.1994, ASC 10 Lwa) jest o tyle interesująca, że tworzy koniunkcję Jowisz/Słońce na moment akcji bojowników Hamasu (7 października 2023 r.), a podczas przejścia Urana górą horoskopu (druga połowa 2014 r, pierwsza połowa 2015 r.) Palestyna zyskała na uznaniu międzynarodowego statusu – choć bez końcowego triumfu, jakim byłoby uzyskanie niepodległości od Izraela. Horoskop alternatywny nie przewiduje fajerwerków do lata 2026 roku, gdy nastąpią układy Uran/Księżyc i Saturn/Mars. Pamiętajmy jednak, że czar najbliższej dwulatki może dać przyspieszony lub zaskakujący efekt, jeśli problem Palestyny i Izraela zostanie wplątany w wielką debatę geopolityczną, w której uczestniczyć będą mocarstwa. Głos mocarstw okazuje się decydujący w takich momentach, tak jak USA partycypowały po pierwszej wojnie światowej czy też ZSRR i USA, z niewielką rolą Francji i Anglii po wojnie drugiej.

Naciski Donalda Trumpa i uzależnienie Izraela od amerykańskich dostaw broni wskazują, że “bez horoskopu” możemy typować co najmniej zawieszenie broni w najbliżym czasie. Real politik, nic więcej.

— — —

Napisano: grudzień, do 30 grudnia 2024 r. CZĘŚĆ DRUGA PROGNOZ O PAŃSTWACH. Edytowano, naniesiono poprawki 7 stycznia 2025 r.

Jeśli interesuje Ciebie zamówienie horoskopu, po prostu zadzwoń pod nr 790 796 396 lub napisz pod adres mailowy: miroslawczylek@wp.pl

Wszyściutkie zdjęcia wynegerowane przez AI lub własnego autorstwa.

© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wolno kopiować treści, ani przekształcać w dowolny sposób bez zgody autora.

— — —