Kamala Harris, USA, wybory i 2025 – 2026. Sequel opowieści.

Jakiś czas temu, a dokładnie w listopadzie 2020 r. rozpisałem się trochę szerzej na temat horoskopu Kamali Harris [-> http://astrologia-horoskop.pl/wybory-w-stanach-i-inne-horrory/]. Narracja w tamtym czasie była prosta: „młoda wiceprezydent zastąpi stetryczałego Joe Bidena”. Pojawiały się hurtowo, niemalże ciurkiem teksty o tym, że kobieta obejmuje najwyższe urzędy, że to wielki zaszczyt, wielki prestiż. Taki był przecież plan. Feminizm, kobiecość, przekazanie pałeczki od mężczyzny dla kobiety. Tak to miało wyglądać. Taki był przecież plan! Ale polityka nie jest dla miłych chłopców, grzecznych dziewcząt i asekurujących się astrologów, którzy w ramach strategii bycia lubianym napiszą fajne słowa. Rzeczywistość zrobiła fikołka i pokrzyżowała prognozy. Od czasu wielkich obietnic minął rok. Nie widzę żadnych szczególnie pozytywnych komunikatów związanych z tą prezydenturą. Kamala Harris nie rodzi się obok Bidena jako nowa gwiazda, nie ma o niej tyle hałasu, co np miało miejsce w przypadku Al Gore’a lub powiedzmy, Dicka Cheney’a nawet. W lipcu 2021 r. pojawił się Czytaj dalej… ->