Horoskop na rok 2020 i zaproszenie do prognozy.

Dzień dobry Tworząc prognozę na 2020 rok skupiłem się na potędze Koziorożca – Saturna, który będzie dominującą jakością w najbliższym czasie. W zasadzie – już zaczyna to być widoczne, w szczególności od momentu wejścia Jowisza w znak Koziorożca 2 grudnia 2019 r., który to symbolicznie domknął wielką kumulację planet w Koziorożcu: Jowisza, Saturna i Plutona. Od 16 lutego do 22 marca 2020 r. będziemy mieli do czynienia z nasileniem zjawiska: w Koziorożcu będą jednocześnie Mars, Jowisz, Saturn i Pluton. Między 18 a 20 lutego zagości tam nawet Księżyc – zapowiada się więc ciekawy moment. Dawno nie było takiego skupiska w Koziorożcu! Czas Koziorożca to czas surowy. Często wymiernym przykładem tego, czym może być Koziorożec pokazuje Saturn. Brzmi jak Kasandra, piewca smutnych wiadomości, złośliwy gnom. Drży dziecięcym spojrzeniem apokaliptycznej Grety Thunberg, która ma tam Słońce i Księżyc. Uziemia jak twórca pragmatyzmu, William James, również Koziorożec podwójny. Straszy ludzi, że jak nie Czytaj dalej… ->

Horoskop 2018. Saturn w Koziorożcu i Uran w Byku.

Witam Państwa! Koniec roku przynosi często podsumowania i nadzieje na przyszłość. Astrologowie wyciągają z szaf swoje tajemnicze księgi i przepowiadają przyszłość, również ku uciesze osób, które niespecjalnie interesują się jakimiś szamańskimi praktykami. Tak jak zalecane jest kupowanie pączków w Tłusty Czwartek, tak fajnie i miło pośmiać się z anegdotek, które przepowiadają dziwne zdarzenia w nadchodzącym roku. Jeśli jesteś jedną z takich osób, która przyszła żeby się pośmiać z nietrafionych prognoz, zapraszam -> TUTAJ. Chciałbym zobaczyć twarz Twojego okulisty, który się dziwi, dlaczego masz tak powiększone źrenice! 🙂 Zejdźmy już z tej ziemi na gwiazdy i skończmy żartować! W otwieraniu nowych początków i nowych nadziei na przyszły rok dopomoże nam Saturn, który zatoczył kolejną pętle w zodiaku, aby powrócić 20 grudnia 2017 r. do swojego królestwa, czyli Koziorożca. Możemy sprzedać ludowi atrakcyjną opowieść o tym jak szlachetny rycerz w saturnicznym pancerzu wjeżdża na odważnym koniku i robi porządki w uciskanym królestwie, nękanym przez złych, skorumpowanych Czytaj dalej… ->

Walt Disney – rzecz o ołowianych cukierkach.

Witam Państwa! Opisywanie cudzych biografii i historii życiowych jest czasami wyzwaniem. Czytelnicy chcą czytać cukierkowo sentymentalne opowieści, w kolorowych scenografiach, z obowiązkowych happy endem. Mamy zatem piękną historie wizjonera Steva Jobsa, walczącego z rakiem Lance’a Armstronga, przewrażliwionego Michaela Jacksona czy niepełnosprawnego Oscara Pistoriusa. Do panteonu sław dochodzi postać Walta Disneya, który dał dziecięcej fantazji pakiet dobrych prezentów, począwszy od postaci Myszki Miki, Kaczora Donalda, studio filmowe, a skończywszy na Disneylandzie. Ach, na słowo „Disney” wiele dziecięcych twarzy z epoki komunizmu, smutnych czarno-białych twarzy, nagle nabierało kolorów. Tak to działało! Mity dotyczące błyskotliwych karier bez rysy na osobowości zaczynają powoli odchodzić do lamusa. Ulegamy tym fantastycznym opowieściom niczym małe dzieci, które nie znają reguł panujących w świecie dorosłych. Jesteśmy w stanie na wiele faktów przymknąć oko, sukces to sukces, nie liczą się ofiary w postaci oszukanych współpracowników, zdradzonych żon, pozostawionych na pastwę losu rodziców, czy też różnego rodzaju przekrętów finansowych. „Zwycięzców Czytaj dalej… ->