Elekcje w astrologii. Zaprzysiężenia prezydentów USA.

Witam Państwa! Przeglądając wydarzenia związane z prezydenturami w Stanach Zjednoczonych, znalazłem jedną, bardzo pomocną informację. Brzmi ona: Od 1937 roku zaprzysiężenie odbywa się 20 stycznia (w przypadku gdy 20 stycznia wypada w niedzielę to oficjalna ceremonia zaprzysiężenia odbywa się 21 stycznia – ostatnia jak do tej pory taka sytuacja nastąpiła w 2013 roku) następnego roku, o godzinie 12:00 czasu waszyngtońskiego (18:00 czasu polskiego), do 1933 roku miało to miejsce 4 marca. Potwierdzenie tej wersji znaleźć można w wielu miejscach, przykładowo -> TU (ambasada USA w Wlk. Brytanii: „12:00 p.m EST (1700 GMT)., January 20th, 2017. [Until 1937, the Inauguration Day was March 4, but was changed to January 20 in 1933 with the ratification of the Twentieth Amendment]. When Inauguration Day Falls on Sunday the public ceremony is held on the next day, Monday. This has only happened seven times before…”].   Biorąc pod uwagę wspomniane kryteria, można podejrzewać, że Czytaj dalej… ->

Horoskop wyborów 2015 i inne astro przygody

Witam Państwa! Tradycyjnie chciałbym pochwalić się bardziej trafioną, niż nietrafioną przepowiednią (dopóki nie reklamuje mnie Fakt, ani inne kolorowe magazyny z nagimi paniami obok, jestem do tego permanentnie zmuszany – proszę wybaczyć). Mniej więcej miesiąc temu, gdy część mniej lub bardziej komercyjnych wróżek czy wróżbitów straszyło szybką wizją III wojny światowej w związku z konfliktem syryjskim, ja podszedłem do tej sprawy z flegmatycznym typem narracji na spokojnie. Widziałem po prostu, że wejście do akcji wojsk rosyjskich będzie skutkować szybszym opanowaniem sytuacji, niż jej eskalacją, co właśnie się dokonuje. Prorok ze mnie jakiś, czy David Copperfield? Nie, zawsze przed podjęciem jakiejś decyzji proponuję zażyć następujące ćwiczenie: położyć mokrą szmatkę na głowę, wyciszyć emocje, pomyśleć, że poważne traktowanie czytelników nie polega na straszeniu ich po nocach, tylko na wyłuszczaniu pewnej, choćby minimalnej dawki wiedzy natury historycznej (albo i psychologicznej). Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że jest to okrutnie nudne, ale czasem trzeba. Wiadomo Czytaj dalej… ->