Horoskopy horarne – mistyczność astrologii

Witam Państwa! Gdy pierwszy raz, bodajże za przyczyną wykładu Johna Frawleya, genialnego astrologa [STRONA TUTAJ], świetnego praktyka, doskonałego pisarza podręczników astrologicznych („Podręcznik astrologii horarnej„) i jeszcze lepszego człowieka (ach, ten dystans do siebie, zjawisko surrealistyczne dla wielu tubylców!) zetknąłem się z astrologią pytaniową – a było to kilka lat temu – miałem dziwaczne wrażenie, że ten człowiek … „jaja sobie z astrologii robi”! Jak inaczej potraktować fakt, że astrologia, do tej pory „statyczna” i „bardziej naukowa” została wulgarnie obniżona do poziomu niespodziewanych, krótkich zapytań, dla których większości znajdował on szybkie odpowiedzi?! Wydawało się to takie irracjonalne! Czas jednak mijał, a mój stosunek się zmieniał. Po dziesiątkach (może i więcej) spektakularnych przykładów, z których lwia część pochodzi z doświadczeń innych osób, śmiem sądzić, że … to po prostu działa, że nie pozostaje nic, tylko przysłowiową szczękę z podłogi zbierać! Co gorsza – astrologia pytaniowa okazuje się być często skuteczniejsza i sprawniejsza, niż Czytaj dalej… ->