Pamięci Włodzimierza Zylbertala szkic osobisty

Witam Państwa! Nie mogę przejść wobec tak ważnego wydarzenia, jak odejście Włodzimierza Zylbertala obojętnie. Nie robię tej notatki „żeby robić sobie reklamę„, jak dowodził w jakimś miejscu jeden z cenionych i wybitnych psychoanalityków polskiej sceny astrologicznej (który nota bene wysunął w kwietniu 2015 r. inną ciekawą tezę pt: „uważam, że biedny astrolog, to kiepski astrolog„). Nie tworzę tej mowy, by grzać się w ciepełku bardzo ważnej i charyzmatycznej moim zdaniem postaci, której kompetencje wychodziły daleko poza rozumianą przestrzeń ezoteryczną. Nie robię też tego wpisu, bo czuję się kimś szczególnie dystyngowanym do tego rodzaju mów okolicznościowych. To kompletny przypadek. Proszę to potraktować jako moją osobistą i subiektywną przestrzeń wypowiedzi. Albo osobistą pamiątkę po Zmarłym. Tak jak to zdjęcie np., które miałem okazję swego czasu wykonać.     Dla mojej osoby Śp. Włodzimierz Zylbertal i jego zainteresowanie ezoteryką, astrologią i szeroko pojmowaną energią subtelną wydawały się być tylko konsekwencją wielkiej erudycji i Czytaj dalej… ->

Astrologia i kościół.

Witam Państwa! Zwalczanie, a w zasadzie bazowanie na złych emocjach związanych z wypominaniem, jaka to astrologa jest „straszna, zła, upokarzająca i demoniczna” przypomina walenie głową w ścianę. Ściana sobie z tym fantem poradzi, ale ortodoksyjna katolicka głowa może doznać wielu psychicznych obrażeń, podobnież serce, które w tym spektaklu niewiedzy i ignorancji uczestniczy. Napiszę zatem setną wariację dotyczącą astrologii, skierowaną do miłośników Biblii, chrześcijaństwa, itd. Zawieśmy w tym momencie mądrości astrologiczne i łopatologicznie, ustawiając poprzeczkę na poziomie przeciętnego konsumenta. Wysokość poprzeczki została zawieszona adekwatnie do poziomu artykułów i argumentacji, z którymi musiałem się niestety zapoznać. Zatem, przyjrzyjmy się argumentacjom katolickim.   Wiem, wiem. Nikt nie spodziewał się Hiszpańskiej Inkwizycji przy tej okazji. * Na pierwszy ogień PSYCHOMANIPULACJE i artykuł Jarosława Olszewskiego. Tak na marginesie, przed przeczytaniem tego artykułu wyskoczyła mi reklama zachęcająca do obrony przed sektami. Grunt to życzliwa zachęta Czytelnika do lektury. Wchodzimy w to:   Fragment artykułu: „współczesny świat Czytaj dalej… ->

Wypisy i cytowania sławnych ludzi o astrologii. Rys historyczno – dokumentalny.

Witam Państwa! Przeglądanie Wikipedii bywa niezwykłą inspiracją dla astrologów. Na stronie Wikicytatów i w innych miejscach stykamy się z olbrzymią ilością wyrywkowych cytatów dotyczących astrologii. Wiem, że nie cofnę kijem Wisły i nie przekonam sceptyków, jednak pozwolę sobie się z Państwem częścią tych cytatów (nie tylko w języku polskim!) podzielić. Postaram się jednocześnie wykorzystać nazwiska osób powszechnie postrzeganych jako osoby znane, szanowane, lub rozpoznawalne. Przepraszam jednocześnie za brak w tym zestawieniu polskich astrologów – oprócz jednego wyjątku, Leszka Szumana, chociaż część tych cytatów jest zapewne piękna i bardzo szczera. Nie cytuję wyłącznie Wikicytatów, poszedłem za wskazówkami części tych wyrywkowych wypowiedzi do materiałów źródłowych. Postaram się je wykorzystać i podlinkować. Oczywiście podczas przeglądania internetu i wertowania książek znalazłem dominującą część opinii przeciwstawnych. Zwracają uwagę w tym kontekście legendarne i często używane w środowiskach astrologów nazwiska Ronalda Reagana, Adolfa Hitlera, czy Alberta Einsteina. Pozwolę sobie na zamieszczenie jednej takie uwagi, bez stosownego komentarza: http://en.wikipedia.org/wiki/Astrology#Western_politics_and_society . Czytaj dalej… ->