Siódma kadencja Sejmu i Senatu. Przegląd po Sejmach RP.

Witam Państwa ! Zapraszam na analizę polityczno – historyczną. Pierwsze posiedzenie Sejmu zostało zapowiedziane przez prezydenta RP, Bronisława Komorowskiego, na dzień 08 listopada 2011, o godzinie 11.00.

Oto horoskop dla tego wydarzenia

SEJM VII KADENCJI (aby powiększyć obrazek, proszę kliknąć) :

Pierwsze spojrzenie na horoskop idzie w kierunku Plutona. To bez wątpienia TRANSFORMACJA PAŃSTWA POLSKIEGO. Czego dokładnie ? Zanim będę udzielał odpowiedzi na to pytanie, chciałbym wzmocnić ją solidną podbudową w postaci rysu historycznego. Zapraszam więc do długiej podróży po Sejmach III Rzeczpospolitej oraz Sejmie Kontraktowym, będącym pomostem dziejowym między PRL a III RP !

** ** **

Przed opracowaniem tematu przeglądałem siedem poprzednich horoskopów dla rozpoczęcia obrad Sejmu. Dla każdego zdarzenia znalazłem źródło w postaci konkretnej godziny. Zaczynamy od momentu zwołania obrad w przełomowym roku 1989

X Sejm PRL (04 lipca 1989, 12:00) – rząd, który był następstwem kompromisów tzw. Okrągłego Stołu. Miał trzech Prezesów Rady Ministrów [niedoszłego: Kiszczaka, oraz Mazowieckiego i Bieleckiego.] i stanowił rewolucyjną formułę. Proszę spojrzeć na tą grafikę i zdać sobie sprawę z tego, jak historyczne rzeczy zachodziły. A działo się wiele !

HOROSKOP X KADENCJI SEJMU PRL  (aby powiększyć obrazek, proszę kliknąć) :

Obecność Urana na Imum Coeli (IV wierzchołku) mówi sama za siebie. Dom czwarty jest strukturalną bazą, podwaliną państwową, bezpieczeństwem wewnętrznym. Oraz w jakimś sensie genezą i zakończeniem władzy. Zauważmy, że narodziny tego Sejmu były związane z rewolucyjną (Uran) ugodą, polegającą na dostępie 35% list wyborczych dla strony „solidarnościowej”. Stworzono również Senat, oraz urząd Prezydenta RP wybieranego przez Zgromadzenie Narodowe.

Jednak… nic się nie potoczyło tak, jak to sobie strona rządowa (wg tamtejszej nomenklatury komuniści) zaplanowała. Okazało się, że Solidarność zgarnęła całą pulę 35% głosów, a wybory skończyły się wielką klęską PZPR-u. Do tego stopnia, że zostali oni (komuniści) opuszczeni przez swoich dawnych współkoalicjatów ZSL (później PSL), oraz Stronnictwo Demokratyczne. Uran czyni więc swoją powinność w tym horoskopie doskonale – wywrócona zostaje cała podstawa państwa, rewolucyjne nastroje powodują gwałtowne zmiany w sojuszach partyjnych. Stara Konstytucja, oraz stare godło przechodzą zaś do historii.

Horoskop jednak ma to do siebie w horoskopie, że lubi wiązać wiele ciekawych faktów, pozornie sprzecznych. Otóż władza, symbolizowana przez znak Raka i dom dziesiąty otrzymuje olbrzymie wotum zaufania od społeczeństwa. Wybór jest bardzo emocjonalny (raczy). Światła w dziesiątym domu pokazują, że być może fundamentalny. W transformacji władzy jednak mocniej uczestniczy władza (Pluton w trygonie do Słońca), a społeczeństwo idzie na płytkich, choć moralnie słusznych uczuciach. Księżyc (ludzie) jednak pomału wychodzi z Raka, przez co przestanie już być tak silny. Podobnie z miłością ludzi do nowej władzy – wystarczą cztery lata, by wróciło zaufanie do … postkomunistów. Tych samych, których lud „nienawidził”, dokonując wyborów 4 czerwca 1989r.

Niepokoić może (jak to w Polsce bywa) bałagan prawno – dokumentacyjny, związany zapewne z Jowiszem i Merurym w znaku Bliźniąt. Być może wygenerował koszmarki socjologiczno – polityczne w postaci teczek, dekomunizacji, lustracji, falandyzacji, itp. Bez wątpienia te „drzwi od stodoły” zwane Sejmem Kontraktowym pofrunęły dość daleko. W następnych wyborach duch złośliwej ordynacji wyborczej stworzył osiemnaście różnych podmiotów – partii politycznych. W kontekście czterech – sześciu partii przewijających się przez ostatnie lata tyle organizacji wydaje się być liczbą z gruntu przesadzoną. Ale – może ? – właśnie tak działa koniunkcja Jowisza w detrymencie, z Merkurym w domu dziewiątym ?

** ** **

Autor, oraz cierpliwi czytelnicy zapewne nie posiadają tak wielkich obszarów cierpliwości natury politycznej. Z obowiązku jednak muszę wymienić kolejne kadencje, oraz ich „Ducha Dziejowego”.

PIERWSZA KADENCJA SEJMU – 25 LISTOPAD 1991; 9:00

Merkury na ASC w Strzelcu (też na wygnaniu) prześladuje nadal. Widoczne rozdrobnienie (wielość) partii. Władca ASC (Jowisz) w domu ósmym, na wygnaniu. Czas durny i chmurny. Tzw przewrót czerwcowy („lewy czerwcowy” o którym śpiewa zespół Kult), do którego zostaje dorobiona odpowiednia ideologia. Półkrzyż Urana i Neptuna z Księżycem oraz Wenus nie wróży dobrze temu sejmowi. Dopiero następny ma na swoim koncie ważne dokonanie. Śmierć pierwszej kadencji następuje w przeciągu niecałych dwóch lat.

DRUGA KADENCJA SEJMU – 14 PAŹDZIERNIK 1993 (SLD); 16:00

Mamy dwa poważne sukcesy. Po pierwsze – wreszcie czteroletnia kadencja. Po drugie – znacznie ważniejsze – zostaje ustanowiona Konstytucja RP. W horoskopie rozpoczęcia Sejmu mamy światła i Jowisz w znaku Wagi. On idealnie pasuje do wszelkich wspólnych przedsięwzięć. Złośliwość natury polega na tym, że dominantą horoskopu jest Wenus na descendencie w … Pannie. Na dodatek idąca próżnym kursem. Zwraca uwagę dodatkowo ścisła kwadratura Saturn – Pluton.

TRZECIA KADENCJA SEJMU, 19 PAŹDZIERNIK 1997 (AWS); 11:00

Jerzy „sterowany z tylnego siedzenia przez Krzaklewskiego” Buzek okazał się największym wygranym, ponieważ… był pierwszym premierem, który przetrwał całą kadencję sejmu. Ta czterolatka okazała się fundamentalna z racji czterech reform, o których dzisiaj czytają nawet licealiści. Chodzi oczywiście o reformę emerytalną (powstanie trzech filarów), reformę szkolnictwa (m.in. gimnazja, skrócenie SP), reformę administracyjną (m.in. zmniejszenie liczby województw), oraz reformę służby zdrowia (tzw Kasy Chorych). Znamienny jest podobny przypadek jak … w czasach współczesnych – otóż, widzimy dokładnie też Plutona na ASC. Transformacja !

Dużo prawnych zmian na ludzi pospadało (Mars i Wenus w Strzelcu opp do Księżyca, trygon Księżyc – Jowisz), ale summa summarum musieli się z tym wszystkim pogodzić. Zwróćmy uwagę na wejście Polski do NATO w 1999r. ! Pluton kojarzy się nie tylko z wielkimi zmianami, ale i paktami (jak kto woli – cyrografami).

CZWARTA KADENCJA SEJMU, 19 PAŹDZIERNIK 2001 (SLD); 11:00

Wielki, ale niezdyskontowany triumf Leszka Millera, SLD i lewicowej drużyny (Aleksander Kwaśniewski był przez całą kadencję tego rządu prezydentem). Jeden spektakularny sukces jednak ten rząd zaliczył – chodzi oczywiście o akces do Unii Europejskiej. Kosmogram święci triumfy za sprawą beneficznej Wenus, która znajduje się na zenicie horoskopu, w znaku Wagi (ponownie sojusze). Obywatele jednak tego rządu nie potraktowali zbyt dobrze (znów!). Księżyc jest w domu dwunastym.

Wrogowie tego sejmu są wyraźni i to bardzo – siódmodomowy Saturn w Bliźniętach (informacja) odpowiada za dom drugi (kapitał), oraz trzeci (media, m.in. Gazeta Wyborcza). Władca horoskopu czai się w domu ósmym – jest to Jowisz (prawo), silny, w egzaltacji. Co ciekawe – w kwadraturze do Merkurego, władcy DESC (!). Drogi Lwie (sic! – Słońce horoskopu b. słabe) Rywinie, jeśli umawiasz się na współpracę z kimś tam (Bliźnięta), to wiedz, że ta osoba może Cię nieźle załatwić (kwadratura Merkurego i Saturna). Parafrazując klasyka, księdza Natanka – ten horoskop ostrzegał, że „coś się dzieje”.

Zadziwiające, że pomimo afery sejm zdołał przetrwać całą kadencję, a jego uwieńczeniem był rząd fachowców pod okiem Marka Belki. A jednak… Wenus potrafiła działać. Sejm ten wypromował mnóstwo ciekawych historyjek związanych z komisją śledczą. Waga lubi takie przedstawienia. Waga lubi tworzyć nowych Petroniuszy, oraz inspirować do starć tytanów typu Leszek Miller – Zbigniew Ziobro

PIĄTA KADENCJA SEJMU, 19 PAŹDZIERNIK 2005 (PiS + „przystawki”); 11:00

Konstrukcja horoskopu fenomentalna, że aż muszę go skopiować i Państwu wyświetlić:

Wybory wygrało wówczas Prawo i Sprawiedliwość. Znacząca jest potężna recepcja Jowisza i Słońca z Wenus. Wszystkie te trzy planety wiele obiecują – Słońce jest przywództwem, Jowisz prawem, natomiast Wenus równowagą i harmonią. Dlaczego więc poszło to wszystko niezgodnie z planem ?

Otóż, przyczynków do tego jest kilka:

a) po pierwsze, społeczeństwo (Księżyc w koniunkcji z Marsem) odbiera ideę czyszczenia jako coś nieznośnie agresywnego. Księżyc jest tu wyjątkowo mocno atakowany, przeglądając poprzednie kadencje nie miałem tej obserwacji, może oprócz kadencji z czterema reformami za czasów AWS. Co śmieszniejsze, w większości poprzednich kadencji Księżyc w ogóle nie był zaaspektowany

b) po drugie – biznesmeni, oraz wszelkiego rodzaju grupy wsparcia (nawet transplantologia, mocno poobijana wyznaniami ministra Ziobry) dostają mocny bat na działalność – Saturn w detrymencie w Lwie, dodatkowo Rak na VIII wierzchołku.

c) po trzecie – „prawo” (Jowisz) jest tu spalone przez chęć spełnienia swoich światopoglądowych programów (Lew na IX wierzchołku). Jednakże próba narzucania (znowu Słońce, plus wspomniana para Mars – Księżyc) spotyka się z gwałtownym oporem wyborców.

SZÓSTA KADENCJA SEJMU, 5 LISTOPAD 2007 (PO+PSL); 15:04 (źródło: Piotr Piotrowski na swoim blogu)

Zwraca uwagę „zmiana wizerunku” tego sejmu, nie taka, jakbyśmy oczekiwali. Ludzie mieli wojny (koniunkcja Mars-Księżyc dla sejmu o twarzy PiS), więc mają też swój „święty spokój” (tym razem koniunkcja Wenus-Księżyc).

Zadziwiające, ale Jowisz w końcu pojawia się „na właściwym sobie miejscu” w znaku Strzelca (władztwo) i dodatkowo w domu dziewiątym. Zauważmy, że tym sejmem nie rządziło prawo zemsty. Ale wydarzyła się jednak rzecz znamienna. Piotr Piotrowski zauważył w swoim wpisie na tamtejszą kadencję „upadek opozycji”, który był związany z malefikiem (Marsem) w domu czwartym. Mars znajdował się w bardzo złym dla siebie znaku Raka. Zwróćmy uwagę na sam znak Księżyca w koniunkcji z Wenus. Ta koniunkcja okazała się w ogólnym rozrachunku … wielkim nieszczęściem. Wenus w Pannie symbolizuje tutaj niechęć do porozumienia się, jeśli chodzi o kwestie natury technicznej (słynne kłótnie o samolot).

I teraz … jeszcze ciekawsza kwestia. Otóż, Księżyc i Wenus, są w koniunkcji z Gwiazdą Stała Betenasz (!). Siergiej Wronski w „Astrologii klasycznej” pisze na str. 157: „Zawsze kojarzono ją ze śmiercią, rozpaczą i żałobą. W horoskopach mundalnych wskazuje na katastrofy przy pracach związanych z wybuchami, burzeniem domów i mostów, lawiny i obsunięcia się kamieni w górach, trzęsienia ziemi i inne katastrofy żywiołowe, oraz kataklizmy”.

Nie dziwi więc zaniepokojenie Piotra Piotrowskiego wobec koniunkcji Słońca z Lilith. Lilith to osoba marszałka sejmu, Bronisława Komorowskiego, który … na gruzach katastrofy smoleńskiej przejął insygnia prezydenckie w państwie

** ** **

Powracamy do grafiki SEJMU VII KADENCJI (proszę otworzyć pierwszą grafikę w moim artykule w drugim okienku – żeby można było łatwo obserwować i nawigować)

Wspomniany czas jest przełomowy, spoglądając na Plutona ASC. Ale tenże Pluton ASC towarzyszył rządowi Jerzego Buzka w latach 1997 – 2001. Tamten horoskop jednak znacząco się różni – znak Skorpiona, który jest najmocniej powiązany z Plutonem, rządzi w „buzkowym” horoskopie wierzchołkami: XI oraz XII. Natomiast we współczesnym nam radixie obserwujemy Skorpiona na X wierzchołku. O jedenastym domu w życiu państwa pisze bardzo ciekawie niewidzialny zupełnie (!) wśród publikacji astrologicznych i rzadko przytaczany Awiessałom Podwodnyj [Domy, Studio Astropsychologii, s. 257.]: „Lokalne włączenie przez państwo jedenastego domu jest zazwyczaj ogłoszeniem pewnego kursu lub scenariusza (na przykład przyjęcie planu rozwoju rocznego budżetu, itp), w którego ramach będzie realiuzowany program państwa o znaczeniu państwowym. Włączenie tego scenariusza (…) przywołuje do życia już szóstodomową aktywność socjalnych podmiotów, firm itd., które realizując ten program ukształtują się same”.

Owo „ukształtowanie firm” (nowych podmiotów: filarów emerytalnych, jednostek administracyjnych, itp) ułożyło się w rządzie Buzka całkiem nieźle. Władca szóstego domu, Wenus, otrzymuje wsparcie Saturna i Jowisza, będąc w opozycji do Księżyca (niezadowolenie ludzi). Zauważmy, że wiele osób próbowało z tymi nowymi „systemami” walcząc (np zapowiadając powstanie siedemnastego województwa), ale jakoś idzie to do tej pory… słabo. Transformująca rola Plutona zrobiła więc swoje… A co, jeśli chodzi o rolę Skorpiona – Plutona w przyszłych pracach parlamentu ?

Otóż, absolutnie będzie to miało związek z transformacją władzy. Wydaje się jednak, że będzie to raczej odgórny (sterowany przez państwo) proces, aniżeli rodzaj buntu społecznego (którego też nie wykluczam – Księżyc w Baranie w opozycji do Saturna, oraz w koniunkcji ze wszczynającą spory Eris). To współczesne Słońce (Skorpion, dom X) jest tutaj znacznie silniejsze, niż Słońce za czasów AWS-u i ono znacznie więcej może. Miało do tej pory aż siedem szans, by znaleźć się w domu dziesiątym, w neutralnym znaku i bez gwałtownych atakowań ze strony malefików. W tym momencie decyzje i karty w grze będą znacząco zależały od posunięć przyszłych rządów. Słońce w X domu pokazuje dużą stanowczość władzy. Pluton władający Skorpionem dodaje animuszu, jeśli chodzi o restrukturyzację władz. Nie wiemy co się wydarzy – być może obcięte zostaną subwencje dla partii z budżetu, być może nastąpią zmiany konstytucji, być może premier usunie się podczas tej czteroletniej kadencji z własnej nieprzymuszonej woli i przekaże pałeczkę innej osobie ? Tak czy owak, główna wskazówka to – rządzimy, transformujemy ustrój władzy, dokonujemy wewnętrznych przemian w zakresie kompetencji i praw rządzących.

Ludzie nie będą zadowoleni – nie spodziewajmy się apokalipsy, w której lubują się taplać domorośli ezoterycy. Jednakże Księżyc w Baranie w opozycji do Saturna reprezentuje otwarty konflikt między władzą (Koziorożec ASC) a przedstawicielami społeczeństwa (Rak DESC). Koniunkcja Księżyca z Saturnem jest aplikująca, więc zderzenie dwóch wizji jest nieuniknione. Aczkolwiek (i to trzeba wyraźnie widzieć) Pluton ASC, oraz silne Słońce pod jego częściową władzą będą reprezentować silną determinację, oraz moc stanowienia, wbrew jakimkolwiek ruchom rewolucyjnym i oddolnym. Jeśli coś już ma potężnie huknąć, to w okolicach maja 2015.

Silny Saturn w Wadze, oraz Wenus w Strzelcu wskazują, że prawo… będzie przestrzegane, zachowując właściwe proporcje – surowości (Saturn), oraz sprawiedliwości (Waga). Jowisz w harmonijnych aspektach do osi jeszcze zwiększa pozytywny efekt. To prawo będzie mocno zderzało się z interesami społeczeństwa. Jeśli chodzi o infrastrukturę, fatalna passa będzie trwać. Merkury jest żałośnie słaby w horoskopie.

Cokolwiek by się w tym sejmie nie działo, będzie on dyskontował korzyści związane z EURO 2012. Wizja wartości w postaci ILUZJI zwanej „marketingiem sportowym” (Neptun w II domu) idealnie sprzęga się tutaj z chęcią zaznaczenia swojej „ROLI” w świecie globalnego interesu zwanego piłką nożną (Mars w VIII w Lwie). Widząc „zafascynowanie” ludu igrzyskami (Księżyc w znaku sportowego Barana), oraz różnorodne wzmocnienia Mars – Słońce – Pluton, śmiem twierdzić, że turniej zakończy się sukcesem, także sportowym, choć to dość dalekopędna, ezoteryczna insynuacja.

** **

REASUMUJĄC, SEJM VII KADENCJI przyniesie takie rezultaty:

– transformacja systemu władzy, transformacja struktur

– możliwe zmiany w Konstytucji, systemie prawnym, relacjach państwo – obywatel

– zwiększenie wpływu państwa na społeczeństwo, popularnie zwanego „zamordyzmem”

– sukces Euro 2012

– dalsze problemy logistyczno – komunikacyjne

– niezadowolenie ludzi, przy jednoczesnej nieumiejętności konfrontowania się z państwem

** ** **

Post scriptum – oczywiście ww. refleksje nie są ani niczym „sensacyjnym”. Być może przeoczyłem, nie zauważyłem, albo nie zaznaczyłem ważnych i istotnych treści. Proszę spojrzeć – żaden astrolog nie poczynił notatki o tragicznym zdarzeniu Smoleńskim, choć znaki na niebie częściowo mogły na to wskazywać (proszę prześledzić inspirującą „lekcję astrologii post factum” w wydaniu Mii Krogulskiej – „Astrologia Profesjonalna, t 1 (2) 2011, s. 82 – Solariusz dla Polski 2010”). Bardzo ważnym sprawdzianem będzie zaprzysiężenie rządu, prawdopodobnie przez Donalda Tuska. Wówczas będzie można ściślej i dokładniej określić:

– los rządu

– premiera, resorty

– kierunki i działania rządu

– trwałość, układ z koalicjantem, oraz opozycją

Prawdopodobnie ten wpis uczyni profesjonalista od astrologii wydarzeniowej, Piotr Piotrowski (http://piotrpiotrowski.blog.onet.pl/). Ze swojej strony zaznaczam, że nie będę go w tej materii dublował – co najwyżej pozostawię część komentarzy, sugestii, oraz krótką notatkę na swoim profilu Facebookowym (https://www.facebook.com/pages/Gwiazdologia/281579975201959) . Zapraszam do polubienia tej stronki.

– — –

Napisano: od 19/10/2011 do 18:50 dnia 20/10/2011

© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wolno kopiować treści, ani przekształcać w dowolny sposób bez zgody autora.

> ASTROLOG SZCZECIN < Wykorzystano program astrologiczny Urania, autorstwa Bogdana Krusińskiego http://www.astrologia.pl/urania.html .

Jeśli interesuje Ciebie zamówienie horoskopu, albo rozmowa: KLIKNIJ TUTAJ

Trochę o sobie, dla zainteresowanych: TUTAJ

Comments

comments