Witam Państwa i zapraszam na pierwszy od 54 dni wpis!
Tematem będzie ślub Roberta Lewandowskiego – tak, tego samego piłkarza, który strzelił cztery bramki wielkiemu Realowi Madryt. Posiłkuję się przy tym dość solidnym źródłem, opierając się na publikacji ANGORY 26 (1202), która donosi, iż: „O godz. 16:28 napastnik Borussi Dortmund i jego partnerka złożyli przysięgę małżeńską„. Uroczystość odbyła się w Serocku. Te dane umożliwiają nam sporządzenie bardzo dokładnego kosmogramu:
ŚLUB ROBERTA LEWANDOWSKIEGO Z ANNĄ STACHURSKĄ
Co wynika z tego horoskopu? Otóż, wydaje się, że w przeciwieństwie do tego co było obserwowane w horoskopie ślubu Aleksandry Kwaśniewskiej i Jakuba Badacha, interpretacja tego kosmogramu wnosi większą dawkę optymizmu, z co najmniej kilku powodów. (Jeśli chcą Państwo porównać obecny artykuł z poprzednią propozycją, polecam kliknięcie: TUTAJ).
Przypominam, że tamto wesele cieszyło się niezwykłymi względami, a wiele osób orzekło, że jest to ukoronowanie miłości pięknej pary, importowanej z krainy Hansa Christiana Andersena. Zapewne wszyscy lubimy czytać bajki, a niewielu chciałoby polecieć „Windą do nieba” (tak, była taka piękna piosenka, która od czasu do czasu wykonywana jest na… ślubach!).
Wyjdźmy jednak z tych pięknych klimatów i wróćmy na ziemię. Ogólnie horoskop wygląda nieźle, chociaż początek wydaje się nieszczególny, a nawet dramatyczny. Wystarczy się przypatrzeć kondycji władców Ascendentu oraz Descendentu, by stwierdzić, że stan ich nie powala na kolana, co pozwala rzucić na odchodnym dość szybko pesymistyczną konkluzję. Z tą tylko adnotacją, że nieco lepiej się mają planety panny młodej aniżeli pana młodego. Nie tak szybko, nie jest ta źle – horoskop nie jest kwintesencją dobroczynności, ale prezentuje się co najmniej średnio! Skąd to stwierdzenie?
1) Władca Descendentu, Wenus, znajduje się w swojej troistości w znaku Raka; podczas gdy Mars (władca Ascendentu) znajduje się w swoim dekanacie w termie… Wenus . Zwraca też uwagę, że Wenus będąc w znaku Raka jest w miejscu … upadku Marsa. Można więc stwierdzić, że sygnifikator główny panny młodej z lekka jej sprzyja, działając niekorzystnie wobec sygnifikatora pana młodego, ten zaś odpłaca się… lekką sympatią.
2) Księżyc, drugi sygnifikator symbolizujący żonę, znajduje się w znaku Strzelca. Niedawno tworzył aspekt z malefikiem (Mars), teraz zmierza do benefika (Jowisz). Jest to korzystny sygnał, zważywszy, że sam Jowisz zaczyna iść w stronę Raka, który jest znakiem Księżyca. Dodatkowo – Księżyc jest wciąż przybywający i znajduje się w odległości mniej więcej 12 – 13 stopni od opozycji ze Słońcem (czyli: swojej pełni). Jest to więc dobry Księżyc. Jeśli chodzi o Słońce, to zwraca uwagę jego położenie w znaku Raka, co nasuwa się samo przez się: „Słońce lubi Księżyc”. Uwaga jest więc krótka: sympatia Marsa była skierowane w stronę Wenus, a sympatia Słońca jest bardzo mocno skierowana w kierunku Księżyca. Są to więc dwa dość dobre z perspektywy żony Roberta Lewandowskiego czynniki. Idziemy dalej.
3) Zgodnie z regułami przywołanymi w książce Piotra Piotrowskiego „Reguły astrologii tradycyjnej” s. 189-190, zauważamy wzmocnienie Księżyca o reguły Williama Rameseya. Otóż, Księżyc rzeczywiście znajduje się w domicylu Jowisza, natomiast Wenus znajduje się w miejscu egzaltacji Jowisza. Są to więc czynniki sprzyjające zarówno związkowi, jak i pannie młodej, której reprezentantem są te planety, w szczególności zaś Wenus.
4) Powinniśmy również zwrócić uwagę na dom czwarty i dziesiąty. Jego władcy, Słońce i Saturn, są we wzajemnym trygonie. To dobry znak.
5) Zwraca uwagę fakt, iż Księżyc nie znajduje się w kursie próżnym (więcej o kursie próżnym TUTAJ), a zdąży uczynić opozycję z Jowiszem, zanim ten zmieni znak. W tym znaczeniu pozostanie w Bliźniętach Jowisza jest paradoksalnie… korzystne dla kursu Księżyca. Przypomina to anegdotkę o wróbelku, który zmókł, a z rzekomej opresji wyciągnął go kot.
6) Jeśli dobrze Państwo spojrzą, to zauważą, że malefiki nie znajdują się w domu pierwszym i siódmym. Nie ma ich również w domach dziesiątym i czwartym. Co nie oznacza, że Mars i Saturn z kosmogramu nam poznikały. Nie ma tak dobrze, nawet „Najżyczliwsi” muszą tego Marsa i Saturna ugościć, w każdej interpretacji. Zauważalne są ich aspekty do świateł: wspomniana aplikacja (trygon) Słońca do Saturna, oraz separacja Księżyca (opozycja) od Marsa. Jeśli mówiłem o kilku „przewagach” (byciu beneficjentką układu) panny młodej w horoskopie, dorzućmy i tą obserwację.
7) Ascendent opuszcza właśnie Via Combusta, drogę spaloną. Niewskazane jest brać śluby, gdy sygnifikatory główne, światła, oraz oś wschodu i zachodu jest tam posadowiona. Aczkolwiek Via Combusta może wydawać się kwestią dyskusyjną, jeśli uznamy, że jej koniec przypada dopiero na połowie znaku Skorpiona (15 stopień).
*
ALE!
Oczywiście niemądrym i nieuczciwym byłoby rozpatrzenie tego horoskopu z wyłącznie dobrych pozycji. Zatem wypadałoby uzupełnić te dywagacje o rzeczy niekorzystne:
8) Nieproporcjonalność siły planet męża oraz żony, na dodatek przewaga sygnifikatorów po prawej stronie horoskopu
9) Oś węzłów księżycowych w domach I – VII, Węzeł Zstępujący w domu VII
10) Księżyc znajduje się w znaku niepłodnym, a władca V domu (jeszcze Jowisz) w znaku swojego wygnania (w ostatnim stopniu), nadzieję daje symptom, że Jowisz zmieni znak na miejsce swojej egzaltacji i jednocześnie znak płodny – Raka.
Wg dawnych reguł sygnifikatorem dzieci jest tutaj Merkury (będący przy okazji piątym domem od Descendentu). Znajduje się on w znaku płodnym, Raku, aczkolwiek w wolnym ruchu. Obok Merkurego posadowiona jest dobroczynna (i bardzo symboliczna) gwiazda Kapella, która oznacza koźlątko w gwiazdozbiorze Woźnicy. Te koźlątko to koza Almateja, która wykarmiła założycieli Rzymu. Merkury jest więc propozycją alternatywną. Zważywszy zaś na przemieszczenie się Jowisza, uzasadnione jest twierdzenie, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Punkt dziesiąty jest więc dyskusyjny.
11) Wenus nie tworzy na swojej drodze żadnego aspektu i jest w domu upadającym. Nieco wzmacnia ją własna terma, oraz posadowienie w znaku Księżyca i miejscu egzaltacji Jowisza.
12) Dla niektórych posadowienie trzech planet w domu ósmym jest niedobrym miejscem, niestety do dnia dzisiejszego nie znalazłem konkretnej lektury, która by wskazywała na maleficzną naturę tego domu dla elekcji. Mam nadzieję, że ten problem (ze wskazanym cytatem) ujrzy kiedyś rozwiązanie.
*
Czego by nie orzekać, wydaje się, że wspomniany horoskop nie spełnia choćby części ambitnych astrologów, którzy pragnęliby w sposób dobroczynny ustawić odpowiednią datą z godziną. Zwraca jednak uwagę dosyć mała ilość czynników szkodliwych, oraz mało przesadne eksponowanie Marsa, Saturna, a również Urana, Neptuna i Plutona, których obecność na osiach jest mało pożądana.
Część podpunktów jest dyskusyjna, zwłaszcza motyw pełni (czy to Księżyc już, czy jeszcze nieuszkodzony), motyw Via Combusta (jeszcze trwa, czy już raczej nie?), albo punkt dziesiąty o potomstwie.
Martwić może obecność Alphard na MC, chociaż z drugiej strony Alfa Krzyża Południowego działa w sposób redukujący zagrożenia. Z Gwiazd Stałych widać jeszcze koniunkcję Wenus na gwieździe Pollux, Jowisza na Menkalinan, Merkury w pobliżu Kapelli (dobry wskaźnik), Węzeł w pobliżu Południowej Szalki. Oraz para Antares i Aldebaran, znajdująca się na osi wierzchołków II i VIII. Punkt Arabski, Miłości i Małżeństwa, posadowiony jest w okolicach… Saturna. Interpretację tychże układów i znaczeń pozostawiam Czytelnikom.
(Zainteresowanym odpisuję: nie, nie robiłem horoskopu porównawczego, ani horoskopu Roberta Lewandowskiego. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żeby ktoś taki eksperyment myślowy przeprowadził.)
– — –
Napisano: dnia 24/06/2013, od 19:00 do 23:00.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wolno kopiować treści, ani przekształcać w dowolny sposób bez zgody autora.
> ASTROLOG SZCZECIN < Wykorzystano program astrologiczny Urania, autorstwa Bogdana Krusińskiego
Jeśli interesuje Ciebie zamówienie horoskopu, albo rozmowa: KLIKNIJ TUTAJ
Trochę o sobie, dla zainteresowanych: TUTAJ