Proszę Państwa, w dniu dzisiejszym wybuchła bomba (dla niektórych pewnie kapiszon) w postaci portalu PaliLeaks. Jest to naturalnie aluzja nawiązująca do Wikileaks, demaskującej poczynania polityki zagranicznej USA. Moment rozpoczęcia konferencji wg oficjalnych źródeł to godzina 14.20 w Warszawie, dnia 20 września.
Czy zapowiada się na aferę Rywina – bis ? Albo coś skandalicznego, sensacyjnego ? Oto radix „wydarzenia”.
HOROSKOP PALILEAKS (aby powiększyć radix proszę na niego kliknąć):
Wygląda na to, że „z dużej chmury będzie mały deszcz”, choć z drugiej strony, trzymając się terminologii hydrologicznej „kropla drąży skałę”, a taka mnogość inicjatyw osiągnie masę krytyczną. Przyjrzyjmy się temu horoskopowi.
Jest bez wątpienia wyjątkowo charakterystyczny:
a) Pluton w domu pierwszym sugeruje, że rzecz będzie o władzy, przetargach, albo wpływach politycznych. Kontroluje on jedenasty wierzchołek, co świadczy o „układach i kolesiostwie”. Interesujące, że drugi władca „grup trzymających przetargi” [Skorpion na XI, zatem kierujemy się do Marsa] kłuje bardzo mocno w obszarze domu ósmego (wzajemne zaufanie).
b) Pluton i Uran atakują kwadraturą „establishment”, czyli Wenus, która odpowiada za dom X. „Władza się jednak wyżywi” i obroni, parafrazując dawne słowa Jerzego Urbana (współcześnie stronnika J. Palikota). Wenus w horoskopie jest bardzo silna i dodatkowo znajduje się w domu „praworządności”. Obawiam się zatem, że „afery” nie spowodują apokalipsy, a czołowe postacie władzy przed „Palileaks”-em się obronią.
c) Temat jednak będzie nośny i przebije się do świadomości społecznej. Księżyc w Bliźniętach znajduje się w domu VII – jest to wyraźny sygnał dla wyborców. Wyborcy powinni się odwzajemnić sympatią – Księżyc tworzy w tym horoskopie ścisły trygon do MC. Zatem cel „naruszenia establishmentu” nie zostanie spełniony (przynajmniej nie tym razem), aczkolwiek cele i postulaty wyborcze zostaną spełnione.
d) Trzeba przyznać, że choć horoskop nie poraża swoją siłą, to jednak prezentuje się w miarę pozytywnie. Co prawda władca ASC jest zdominowany poprzez bardzo silną Wenus (czyli: władza widzi co się dzieje i nie reaguje – coś na wzór wycieku kontrolowanego), aczkolwiek reszta sygnifikatorów manifestuje się dość pozytywnie. Uran w domu III wskazuje na dynamiczne, elektroniczne formy przekazu. Raporty i notatki, donosy – to specjalność bardzo silnego Merkurego, który „wychodzi” z domu VIII (tajemnice) kierując się w stronę IX (czołobitne marzenia o Prawdzie i walce ze Złem – slogany nowego portalu). Merkury jest władcą Słońca i Księżyca w horoskopie, które znajdują się, odpowiednio, w Pannie i Bliźniętach.
Zwróćmy uwagę (niestety!), że retoryka Partii Palikota opiera się na tworzeniu wielu informacji, za którymi nie idzie żaden konkret, żadna manifestacja w postaci aresztowania, albo zdemaskowania jakiejś osoby. Albo jest to zręczna praktyka przedwyborcza („wiele hałasu o nic”), albo też przejaw bezradności – przypomnijmy że RP nie posiada w tym momencie „realnej” (posłowie, senatorowie, media) władzy. Zapewne interesuje nas radix Partii Palikota jako oficjalnie zarejestrowanej partii politycznej. Otóż… spośród kilkudziesięciu artykułów dotyczących rejestracji partii udało się wyłuskać prawdopodobną godzinę „urodzin” partii. (po pewnym czasie okazało się jednak, że … to „emancypacja” z mojej strony – dop aut. post factum).
RUCH PALIKOTA JAKO PARTIA POLITYCZNA, ustawiony na 15:05, 01 czerwca 2011 (aby powiększyć radix, proszę na niego kliknąć) :
Pierwsze spojrzenie na horoskop wywołuje… bardzo pozytywne refleksje. Horoskop tegoż układu jest potężny ! Władca horoskopu, Wenus, znajduje się w bezpośredniej koniunkcji z Marsem, co oznacza… nieustanną walkę z otwartymi oponentami. Jednak Ruch Palikota wychodzi na tym korzystnie, ponieważ Wenus znajduje się w swoim domicylu, a Mars w upadku.
Zwraca uwagę obszar ósmego domu. Jego moc dobrze ugruntowuje metodykę i strategię Palileaks. Odnosi się też do książki opisującej kuluary władzy w Platformie, w sposób mało pochlebny. Partia Janusza Palikota zachowuje się niczym wytrawny Szpieg z Krainy Deszczowców – „wie o co chodzi i szachuje swoich przeciwników”.
Jakie są główne cele statusowe partii ? Przede wszystkim „patrzenie na rękę władzy”. Czy to jest możliwe w takim państwie jak Polska, przypominającym częstokroć kadłubek moralności i przyzwoitości ? O dziwo… tak ! Cel Partii Palikota to mówić o władzy (i jej kulisach) – „jak najwięcej i jak najdłużej”. Medium Coeli horoskopu znajduje się w Raku, wskazując na pewną troskę. O kogo ? O obywateli reprezentujących pluralizm, seksualny, moralny i intelektualny (Księżyc w Bliźniętach). Bliźnięta dążą do większego prawa do dyskusji, polemiki (są bardzo silne w całym kosmogramie!). Widać jednak jeden poważny konflikt, zgrzyt. Otóż Księżyc znajduje się w kwadraturze do Neptuna, podobnie jak jego dyspozytor Merkury. O co tutaj chodzi ? O …. Kościół ! Jego chwiejną pozycję wyraża oprócz konfliktu z Neptunem również Jowisz na ostatnim stopniu Barana …
Bez wątpienia obszar „tożsamości narodowej” oparty na skostniałych wzorcach moralnych (Koziorożec IC) buduje siłę Partii Palikota. Można też powiedzieć, że status ruchu politycznego bierze się z licznych przeszkód pojawiających się w normalnym życiu (Saturn jako dyspozytor IC na ASC). Saturn na ASC może pokazywać pewien rodzaj ciężkości, nieradzenia sobie z własnym wizerunkiem. To idealnie pasuje do nieakceptowanej grupy ateistów, gejów, transów, ekologów, innowierców, albo … astrologów (sic!) Jedynym sposobem na zrozumienie polskiego piekiełka może być rozkuwanie historii poprzez … permanentną debatę (trygon świateł w Bliźniętach do Plutona). Zawdziwiające jest przy okazji to, że Saturn znajduje się w koniunkcji z Gwiazdą Stała Vindemiatrix. Czyżby była to metafora… „rozwodu (symbolika Vindemiatrix) Kościoła od Państwa” ? Tak czy owak – otwierają się przez Państwem ciekawe możliwości interpretacyjne, do czego gorąco zachęcam.
Proszę popatrzeć na następne symboliki dalej. Słońce w horoskopie partii to bez wątpienia lider. Gwiazdor. Showman. Krótkimi słowy – Janusz Palikot. Jakie to Słońce jest… ? Wygadane – bo w Bliźniętach. Skończyło filozofię – znajduje się w IX domu. Jest pełne wiary, bez wątpienia. Ciągnie za sobą sznur planet, a co najważniejsze, jest w koniunkcji z Gwiazdą Królewską – Aldebaranem. Wg Siergieja Wronskiego [Astrologia Klasyczna, tom II, s. 81] „Ma ona właściwości Marsa. Koniunkcja z ASC lub Słońcem – duża siła fizyczna lub psychiczna, ogromna energia, śmiałość, odwaga, męstwo, dążenie do społecznego lub politycznego przywództwa”. Tak, sądząc z tego opisu, śmiemy twierdzić, że Sąd Okręgowy znacząco pomógł Słońcu Partii Palikota. Będzie ono świeciło na scenie politycznej… A przynajmniej jej lider nieprędko zgaśnie…
Ciekawe są też powiązania z horoskopem Polski [źródło: http://www.astrologia.pl/horoskop/panstwo/polska/chrzest-polski.html], rektyfikowanym na 16/04/966, godz 11:42, + 1 GMT, ASC 16’45 Lwa, MC 29’27 Barana. Tak się pięknie składa, że Saturn „PP” staje na Uranie/Neptunie Chrztu Polski, Jowisz „krąży” blisko MC i Słońca, natomiast Uran siedzi na Merkurym. Pozwolą Państwo, że wstawię porównanie tych horoskopów, bo pojawiają się bardzo ciekawe porównania.
CHRZEST POLSKI (REKTYFIKACJA PROF. WERESA) + ZAŁOŻENIE RUCHU PALIKOTA (aby powiększyć grafikę proszę kliknąć na nią)
Porównanie obydwu horoskopów daje nam jaśniejszy obraz Partii Palikota. Tranzytujący Jowisz na MC przez horoskop Polski, nałożony na moment powstania partii wskazuje na nową jakość społeczno – obyczajową, ingerującą w kwestie wiary. W samym horoskopie chrztu Polski mamy do czynienia ewidentnie z wypaczonym charakterem religijności. Spójrzmy na wewnętrzne koło (Chrzest Polski), Saturn na IX wierzchołku mówi o „kontroli” obszaru, jakim jest wiara. Przypomnijmy sobie, iż naturalną (pasującą) planetą do tego obszaru jest Jowisz, który wskazuje na rozwój „społecznej moralności” i edukację z zakresu etyki (filozofię?), niż Saturn, który kojarzy się z rolą, albo lepiej – tożsamością społeczną, którą należy konserwować i strzec. Pozycja Saturna jest dodatkowo wypaczona, bo znajduje się on w ostatnim stopniu religijnych Ryb. Za to faktyczny władca „wiary” horoskopu Polski (obszar IX wierzchołka odnajdujemy w Rybach) narodu polskiego – wywoływany wcześniej do tablicy Jowisz – znajduje się w VIII domu. Nie jest to dobra pozycja – oznacza ona korzyści z praktykowania wiary, nie zaś wysoką jakość wiary (jaka mogłaby zaistnieć, gdyby Jowisz osiadł w domu IX, zamiast Saturna). Faktycznie tak jest, o czym świadczy wykorzystywanie światopoglądu religijnego do wzmocnienia roli społecznej oraz politycznej. Jowisz Ruchu Palikota (podobnie jak Saturn Polski A.D. 966 – w ostatnim stopniu !) może więc częściowo naświetlić problematykę polskiej religijności. Zwraca uwagę, że temat Kościoła pojawia się tutaj po raz wtóry !
Saturn na Uranie/Neptunie to uspokojenie (dojrzałość do recepcji?) mesjanistycznych, religijnych (Neptun), oraz krnąbrnych i rewolucyjnych poglądów (Uran), które wyrażają się poprzez stosunki sąsiedzkie i polską dyplomację (obszar domu trzeciego). Skakanie polskiego kogucika widać również poprzez skrzyżowanie władcy III domu, Merkurego (w Baranie) z Marsem. Saturn może wywołać zapytanie… o co w tym (mesjanizmie, buntowniczości) chodzi… ? Saturn jest siłą, która kumuluje doświadczenia i dokonuje nowych analiz. Jako ciekawostką dodam, że w 1981 roku na tranzycie Saturna/Jowisza przez ten punkt (Uran/Neptun) W. Jaruzelski został premierem.
Uran (Partii Palikota) wspiera Saturna w tym sensie, że tworząc koniunkcję z Merkurym (horoskopu Chrztu) dekonstruuje sens polskiego uporu w obronie własnych „pseudo-wartości”, oraz uderza w jakość komunikacji, która wygląda wyjątkowo żałośnie. Polska jako naród już raz przejechała się na swojej historii, zwłaszcza w kontekście kampanii wrześniowej 1939. Proszę uczynić tranzyt na ten moment (czynię to dla wzmocnienia horoskopu Chrztu Polski – proszę zobaczyć na niezwykłą skuteczność) – Saturn (otwarci wrogowie) tranzytuje Słońce, Jowisz (interesy wrogów) staje na Merkurym (kamyczek dla „nieustraszonych” negocjatorów i dyplomatów), a Uran rujnuje Wenus (Waga IC – fundamenty państwa polskiego).
Jeśli chodzi o inicjatywę Janusza Palikota, widzimy nieco zmodyfikowaną wersję tranzytu powstania tej partii na początek drugiej wojny światowej. Zamiast Jowisza na Merkurym mamy Urana (ponownie „otwarci wrogowie ojczyzny” – tak to można czytać). Zamiast Saturna na Słońcu mamy Jowisza („interesy tych wrogów”). Wenus natomiast znajduje się w tej samej pozycji, zarówno na 966 rok, jak i powstanie partii Janusza Palikota. Wielu obywateli (zwłaszcza tych z konserwatywnymi poglądami) odczyta tą partię jako początek końca establishmentu w takim kształcie jak go widzimy. Inni poczują zagrożenie dla tożsamości narodowej. Zapowiada się mocna wojna na argumenty, a sam Janusz Palikot zostanie jawnie uznany 'Nergalem” polityki. Śmiem twierdzić, że jego partii uda się dostać do parlamentu, i będziemy mieli prawdziwy … lament w wykonaniu przeciwników. Napisałem ten komentarz w momencie, gdy Ruch Palikota uzyskiwał rezultaty między 3 a 6% poparcia.
A w następnym wpisie POSZERZONY HOROSKOP Janusza Palikota. Będzie się działo !
— — —
Napisano: od 18:45 do 23:05 dnia 20/09/2011
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wolno kopiować treści, ani przekształcać w dowolny sposób bez zgody autora.
> ASTROLOG SZCZECIN < Wykorzystano program astrologiczny Urania, autorstwa Bogdana Krusińskiego http://www.astrologia.pl/urania.html .
Jeśli interesuje Ciebie zamówienie horoskopu, albo rozmowa: KLIKNIJ TUTAJ
Trochę o sobie, dla zainteresowanych: TUTAJ