Kate i William. Piękniś i Bestia ? Część I – horoskopy ślubów.

Witam Państwa ! Wpis, który Państwo widzą, został opublikowany już kilka dni wcześniej, ale postanowiłem go znacząco zmodyfikować i ponownie zamieścić, tym razem w dwóch odsłonach (pierwotny wpis „pierwszy” widnieć więc będzie na blogu jako wpis „drugi” i „trzeci”). Powodów jest kilka – jednym z nich są dwa oficjalnie uchwycone terminy rozpatrywanych ślubów (dziękuję przy okazji osobom, które podały mi godziny uroczystości), które wydają się skuteczniejszym wskaźnikiem astrologicznym. Drugim z nich jest dość poważny błąd, który wytknął mi (i słusznie!) użytkownik o nicku „Nutella”. Mam nadzieję, że po uwzględnieniu tych poprawek i naniesieniu innych już horoskopów interpretacje będą znacznie efektowniejsze, oraz… trafniejsze.

Ślub Karola i Diany odbył się o godzinie 11:17 czasu lokalnego, w dniu 29 lipca (!) 1981. Oto radix dla tego wydarzenia:

Poniżej zaś widnieje horoskop dla ślubu Williama i Kate [obydwa źródła dat za P. Piotrem Piotrowskim]. Odbył się on 29 kwietnia 2011 roku o godzinie 11:19 czasu lokalnego.

Co zwraca uwagę w pierwszym horoskopie, a co w drugim ?

Władcą pierwszego horoskopu (i wykresu) jest Wenus (wschodzący znak Wagi), gdy na descendencie znajdujemy Marsa (zachodzący znak Barana). Władcą drugiego horoskopu jest Słońce (Lew ASC), a za descendent odpowiedzialny jest Saturn (Wodnik DESC). W jednym i drugim wykresie osobę męża pokazuje ascendent (w rozważanych przykładach Karolowi przyporządkowujemy więc Wenus, a Williamowi Słońce), za osoby żon odpowiada planeta władająca VII wierzchołkiem (przynależny Dianie Mars, oraz Kate Saturn). Skupmy się szerzej na omówieniu każdego horoskopu z osobna.

ŚLUB KAROLA MOUNTBATTENA – WINDSORA I DIANY SPENCER

Horoskop z 1981 roku stawia Wenus (Karola) oraz Marsa (Dianę) w dość trudnym położeniu. Co prawda są one względem siebie w sekstylu (aspekt przyjazny), aczkolwiek to „porozumienie” odbywa się na dość mało gościnnych zasadach. Gdybyśmy zastosowali metody astrologii horarnej i postawili na ten moment pytanie „czy Karol kocha Dianę?”, albo „czy Karol będzie w swoim związku szczęśliwy?” to otrzymalibyśmy ciekawe odpowiedzi. Prześledźmy krótką technikę odpowiedzi na to pytanie:

a) Książe Karol (Wenus) nie cieszy się z tego małżeństwa. Jest ono dla niego upokarzające – Wenus go sygnifikująca znajduje się w upadku w znaku Panny. Dodatkowo nasz przyszły pan młody znajduje się pod pewną presją – władca IV domu (korzenie, rodzina) Saturn znajduje się niemalże na ASC w znaku … Wagi (znowu pod władaniem Wenus). Zatem rodzina mówi „Synu, MUSISZ w końcu się ożenić!”. Oczywiście jest to zgodne z rzeczywistością, Karol był do małżeństwa dość mocno przymuszany. Był „stary” jak na tamte czasy, miał AŻ 32 LATA ! Wiek, upływający czas, to też Saturn.

b) DESC księcia Karola znajduje się w Baranie. Władcą tegoż jest Mars. Mars znajduje się w znaku Raka, a Rak, jak wiadomo, jest siedliskiem Księżyca (współsygnifikator kwezytora – Karola). Księżyc w tym horoskopie jest bardzo silny. Księżyc rządzi tym horoskopem wszerz i wzdłuż. Tam „jest” myślenie o partnerstwie wg Karola (Mars w Raku). Tam jest jego poczucie bezpieczeństwa i ideał kobiecości (Księżyc w Raku). Medium Coeli (w Raku) cichutko łka i podpowiada: „chłopie, w co się wpakowałeś!”. Być może wspomniane dywagacje wydają się wymuszone, aczkolwiek wkleję poniżej, bez komentarza, horoskop wielkiej miłości Karola, Kamilli Parker – Bowles. Proszę spojrzeć na obsadę znaku Raka i siłę Księżyca.

c) zwraca też uwagę gwiazda wdowieństwa, Vindiematrix na ascendencie horoskopu ślubu Karola i Diany (dla orby z rozszerzeniem do dwóch stopni). W książce Johna Frawleya „Podręcznik astrologii horarnej” na stronie 121 czytamy: „Więc gdyby pytanie brzmiało >>Czy przed naszym związkiem jest przyszłość<< znalezienie na Vindemiatrix na Ascendencie będzie natychmiastowym wskazaniem na >Nie<.

Jak widać, trzy krótkie pociągnięcia astrologiczne, a tyle MOCNYCH i RZETELNYCH odpowiedzi. Choć… zarzut „musztardy po obiedzie” jest dość ciężkim działem wytaczanym najczęściej wobec astrologów. Niestety, nie dysponuję żadną astrologiczną prognozą dla tamtego wydarzenia, choć nie wątpię, że ona gdzieś istnieje. W ramach zadośćuczynienia wyciągam musztardę „do obiadu”, czyli następny horoskop, mając nadzieję, że trafność prognoz nie będzie pozostawiać wiele do życzenia. A dostojni goście najedzą się do syta 😉

ŚLUB WILLIAMA MOUNTBATTENA – WINDSORA I KATE MIDDLETON

Zatem, czy William będzie szczęśliwy z Kate, oraz czy William kocha Kate ? Oraz czy ślub zawarty pomiędzy nimi ma przed sobą przyszłość ? Odsyłam oczywiście do grafiki nr.2. Ascendent horoskopu znajduje się w 4’57 Lwa, Słońce w 8’46 Byka, Księżyc w 26’25 Ryb, a Medium Coeli w 12’37 Barana.

a) Władca księcia Williama, Słońce (Lew ASC) znajduje się w X domu (zarówno dla domów rozpatrywanych wg Placidusa jak i Regiomontanusa, charakterystycznego dla horoskopów horarnych). Słońce w domu X jest w wystarczającej godności, więc w Williamem nie jest tak źle jak z jego ojcem, Karolem. Słońce najbardziej w horoskopie „lubi” Wenus, bo jest w jej znaku. Wenus znajduje się w znaku Barana pod władaniem Marsa. Ten zaś jest potężny i silny. Diagnoza ? Książe William kocha zdecydowane, męskie i silne kobiety. Takie, które przejmują męskie role, rywalizują, zdobywają. „Mars” horoskopu ślubu poprzez osobę małżonki (Wenus w Baranie) zdobył serce księcia Williama (Słońce w Byku). William powinien być zadowolony z decyzji jaką podjął. Bez względu na całe jej podłoże i skutki, które z niej wynikną.

b) Gdzie jest descendent ? W Wodniku, zatem jego władcą jest Saturn. Saturn znajduje się na samym dole horoskopu, jest wywyższony, w Wadze. Zatem związek partnerski z Kate jest bardzo ważny dla Williama, on „składa” jego tożsamość. Dla Kate Middleton (rozpatrywanej po obróceniu koła w taki sposób, żeby ASC znalazł się dokładnie w 5 stopniu Wodnika) Saturn znajduje się na jej osobistym Medium Coeli. Obraz tego horoskopu jest dla niej kamieniem milowym jeśli chodzi o karierę, życiowe cele i powodzenie. Saturn jest dysponowany przez Wenus, ta zaś jest dość silnie związana z Williamem, zważywszy, że Słońce znajduje się we władaniu Wenus, w znaku Byka. Zatem, wygląda to na pierwszy rzut oka całkiem nieźle ! Zwróćmy jednak uwagę, że zarówno droga Słońca (Byk->Wenus w Baranie->Mars w Baranie), jak i Saturna (Waga->Wenus w Baranie->Mars w Baranie) kończy się w znaku Marsa. Mars jest w koniunkcji z Jowiszem i Eris (bogini „kłótni”), dodatkowo przecięty gwiazdą Baten – Kaitos. Jej charakter jest wysoce niefortunny, wskazuje na izolację, depresję i wypadki, posiada charakter Saturna.

c) Niestety, na ascendencie dostrzegamy też gwiazdę Praesepe. Wskazuje ona na księcia Willama, jest to pewien rodzaj zaślepienia „metaforycznego”. Nie wie, czym tak naprawdę będzie skutkował ten ślub. Ma pewnego rodzaju zasłonę na oczach. Punkt Szczęścia (Part of Fortune) znajdujący się na gwieździe Ensis, potwierdza to. „Ślepota” księcia Williama prędzej czy później przejdzie, a on sam przejrzy na oczy, kim jest dla Kate !

Trzeba zdecydować się jednak na opcję twardego TAK, albo twardego NIE. Nie jest to taka łatwa sprawa jak z Karolem i Dianą (vide: Vindemiatrix i „musztarda po obiedzie”). Decydujemy się na opcję NIE. Czyli że to nie jest dobry termin małżeństwa i nie ma tu dobrej przyszłości. Dlaczego ? Po pierwsze – punkt (a) nie potwierdza szczęścia pary młodej, wskazuje zaś na typ wybranki, którą William sobie wybrał spośród milionów. Punkt (b) sugeruje, że William „zabezpiecza” swoje życie rodzinne poprzez małżenstwo (Saturn na IC w Wadze), ale jednocześnie czyni to sposób pokoleniowo… ciężki. Wystarczy wspomnieć Saturn-Jowisz na ASC ślubu Karola i Diany (naciski rodziny Karola). Tutaj Saturn na IC może być większym rodzajem nacisku ze strony… partnerki, Kate Middleton. Czyli summa sumarum, jej bardziej zależało na legalizacji, usztywnieniu tego związku. Dodatkowo Saturn znajduje się w momencie ślubu w opozycji do Wenus (wskazanie na „małżeństwo z rozsądku”), w opozycji do Merkurego (konserwatywne, acz racjonalne myślenie). Niepokoić musi również wspomniana koniunkcja Jowisza z Marsem, planetoidą Eris, uznawaną za emanację boginii kłótni, oraz Baten Kaitos. Wygląda więc na to, że małżeństwo ma szansę „trwać” (opozycja wywyższonego Saturna i upadającej Wenus), ale da znacznie więcej korzyści małżonce Williama (sygnifikowanej przez Saturna), niż jemu samemu.

Zważywszy, że horoskop wydarzenia dla małżenstwa jest mocno skoordynowany z horoskopem urodzeniowym Kate Middleton (zwłaszcza przez silną emanację Saturna), wszystko wskazywać może na to, że jest w tym gros prawdy. O tym już więcej w części II.

Napisano :

13:00 – 16:45 04/05/2011

Wykorzystano program astrologiczny Urania, autorstwa Bogdana Krusińskiego http://www.astrologia.pl/urania.html

Jeśli interesuje Ciebie zamówienie horoskopu, albo rozmowa: KLIKNIJ TUTAJ

Trochę o sobie, dla zainteresowanych: TUTAJ

Comments

comments