Horoskop komety Elenin i „Końca Świata” 21. 12. 2012.

Witam Państwa ! Ostatnimi czasy do łask wrócił temat związany z zagrożeniami czającymi się w kosmosie. W tym momencie na tapecie jest kometa Elenin, której nazwę zawdzięczamy ambitnemu, młodemu astronomowi rosyjskiemu. Peryhelium (najbliższa odległość od ziemi) Elenin osiągnie w okolicach 10 września 2011. Internetowi spece od sensacyjnych korelacji od razu dostrzegli w tym zjawisku mistyczne powiązanie z datą 11 września 2001 (rocznica zamachu na WTC). Możecie sobie Państwo te symboliczne aluzje i pseudoteorie poczytać choćby tu: http://czasprzebudzenia.wordpress.com/2011/05/29/elenin-nibiru-planeta-x-co-zbliza-sie-ku-ziemi/ . To dość ciekawe źródło informacji, czytamy z nim: „Setki stron internetowych udowadniają, że Elenin to Nibiru albo brunatny karzeł, który niesie ze sobą śmierć i zniszczenie. Dopasowywano do tego przepowiednie Majów, przepowiednie Hopi, katastrofalne trzęsienia ziemi i wszelkie możliwe wróżby, które miałyby zwiastować w najlepszym wypadku koniec świata.”.

Skupmy się na godzinie odkrycia komety. Jedna strona sugeruje, że było to nad ranem. Jamie Darkstar (http://darkstarastrology.com/) ustawia radix na godzinę 10:26 czasu uniwersalnego (stąd wynikałoby, że w Mayhill NW jest godzina 03:26). Jednak po przejrzeniu strony odkrywcy (http://spaceobs.org/en/page/21/) i przeczytaniu zdania: „COMET C/2010 X1 (ELENIN) Leonid Elenin (Lyubertsy, Russia) reports his discovery of a comet on four 240-s unfiltered CCD exposures taken remotely with a 0.45-mf/2.8 astrograph at the ISON-NM observatory near Mayhill, NM, USA, on Dec. 10.435 UT (discovery observation tabulted below)” jestem skłonny uznać oficjalnie godzinę 04:35 czasu lokalnego za moment najwłaściwszy na astrologiczne dywagacje.

Oto kosmogram dla odkrycia KOMETY ELENIN (aby powiększyć obrazek, proszę na niego kliknąć):

Neptun na IC mówi sam za siebie. Imum Coeli to potrzeba samostanowienia o sobie, korzenie, a w szerszej perspektywie Matka Ziemia (jako podstawa istnienia). Neptun posadowiony w tym miejscu działa lękotwórczo, „zalewając” podstawy bezpieczeństwa za pomocą profetycznych, albo bełkotliwych wizji.

Ale ów radix ma znacznie więcej „smaczków”. Drugi atrakcyjny kąsek to koniunkcja Merkury – Pluton. W sensie pozytywnym można by to było nazwać szukaniem „dziury w całym”. W momencie zagrożenia (a zagrożeniem w horoskopie jest ów Neptun) działania instynktowne ciągną umysł w stronę zachowań obsesyjnych i paranoicznych, które są przynależne Plutonowi. Umysł skupia się na generowaniu hipotetycznych konstrukcji intelektualnych „pod podszewką” zjawiska. Często służy to do modelowania tzw teorii spiskowych, lecz szczęśliwie zdarzają się geniusze, jednym z nich jest John Nash, badacz teorii gier, zilustrowany w filmie „Piękny umysł”.

Również Słońce położone na wierzchołku domu drugiego domaga się bezpieczeństwa materialnego, wybiegając w przyszłość, z racji znaku Strzelca, oraz Lwa na MC. Nie bez znaczenia jest również koniunkcja władców I (ogólna sytuacja) i VI domu (kryzys) – Marsa i Plutona, wykazująca wyjątkowe zamiłowanie do sytuacji i działań „ekstremalnych”.

Apropos końców świata, proponuję przyjrzeć się tej dacie:

„KONIEC ŚWIATA 21 GRUDNIA 2012” (aby powiększyć obrazek, proszę na niego kliknąć)

Otóż, pojawienie się tej daty na tablicy mogą Państwo potraktować jako żart – i słusznie. Jednak w epoce gdy „koniec świata jest świętem ruchomym” (cytat z sieci), a astrologowie są pytani w sposób jak najbardziej serio o nadchodzącą Apokalipsę, warto profilaktycznie zapoznać się z układem planet na ten dzień. Niestety, nie udało mi się odnaleźć właściwej „Godziny Zagłady”, zatem posłużę się hipotetycznym wschodem Słońca tegoż dnia na Londyn.

Ostatnie zaćmienia przed tym zjawiskiem to: całkowite zaćmienie Słońca dnia 13 listopada, oraz półcieniowe zaćmienie Księżyca dnia 28 listopada. Zaćmienie Słońca nie czyni specjalnych figur na niebie, ale jest w koniunkcji z Unukalhai (Serce Węża). W rozumieniu dosłownym Siergieja Wronskiego (opis Un. w koniunkcji ze Słońcem) oznacza to samobójstwo [Astrologia Klasyczna, tom II, strona 202-203]. Natomiast co do całkowitego zaćmienia Księżyca –  obejmuje ono z lekka (około 3 stopni i 10 minut) Antares, która oznacza potocznie… „zakończenie pewnego etapu”. Unukalhai i Antares ostrzegają nas zatem przed tym, iż na jesieni 2012 faktycznie będzie coś się działo…

Sam horoskop Końca Świata nie fascynuje specjalnie. Nie widać tu żadnej większej figury, albo specyficznego skupiska. Złośliwi (w tym autor artykułu) zauważą tu za to pewien teoretyczny bełkot. Kaganki edukacji – Merkury i Jowisz – posadowiły się w znakach przeciwstawnych do ich godności. Nic na ten fakt nie może poradzić Słońce, które przechodzi przez ostatni stopień Strzelca, a dodatkowo jest w koniunkcji z gwiazdą Sinistra, która cieszy się niepochlebnymi opiniami…

Jeśli cokolwiek mogłoby się w tych okolicach zdarzyć, związane byłoby z bardzo sprawną organizacją, albo metodyką. Saturn z Marsem znajdują się w recepcji mutualnej, dodatkowo Mars zmierza do 28 stopnia Koziorożca, w którym egzaltuje. Pośrednio współpracuje z nimi Księżyc w znaku Barana (siła fizyczna, agresja, inicjatywa). Możliwy jest bunt przeciwko kolejnej władzy (królowi?), w którym strona rządząca może przegrać (w zależności od położenia Słońca i Saturna w horoskopie), z powodu pewnej brutalności w działaniu. Ale są to hipotetyczne dywagacje…

Pozostaje tylko wrócić do historycznych zapisów, w których przepowiednie Nostradamusa ściśle korelowały się z zaćmieniem Słońca i ciężkim układem planet z dnia 11 sierpnia 1999. Wówczas sytuacja była znacznie groźniejsza i tamten „Koniec Świata” byłby znacznie bardziej adekwatny pod względem astrologicznym wobec daty 21.12.2012. Przy okazji apokaliptycznych proroctw i kluczowych dat polecam zapoznać się z poniższymi artykułami: [ http://www.logonia.org/content/view/37/2/ ], [ http://ezoter.pl/artykul,1116,Ekspert-o-za%C4%87mieniu,1.aspx ] oraz [ http://www.astro.uni.torun.pl/~kb/Artykuly/NS/Koniunk1999.htm ] . Są to pozycje, które w sposób przystępny opisują relacje astrologów (astronomów) do kolejnych końców świata z perspektywy Niebios.

–  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –  –

Napisano: od 16:00 do 18:15 dnia 28/08/2011

© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wolno kopiować treści, ani przekształcać w dowolny sposób bez zgody autora.

> ASTROLOG SZCZECIN < Wykorzystano program astrologiczny Urania, autorstwa Bogdana Krusińskiego http://www.astrologia.pl/urania.html .

Jeśli interesuje Ciebie zamówienie horoskopu, albo rozmowa: KLIKNIJ TUTAJ

Trochę o sobie, dla zainteresowanych: TUTAJ

Comments

comments