Witam Państwa!
Używanie symboliki i znaczeń astrologicznych w literaturze nie jest rzeczą zupełnie nową. Znakomicie odniósł się do tego w swoim czasie prof. Leszek Weres, który opisał różnorakie interakcje i stosunki astrologiczne, widoczne w literaturze („Mały Książe” Saint Exupery’ego) lub nawet mitach (dwanaście prac Herkulesa jako przyczynek do rozważań nt. dwunastu archetypów zachowania).
Podejrzewam, iż Joanne Kathleen Rowling pisząc serię o Harrym Potterze użyła solidnego klucza astrologicznego. We wcześniejszych wypowiedziach, np. Izabeli Podlaskiej, spotkałem się z sugestiami, że spora ilość bohaterów otrzymała imiona, czerpiące bezpośrednio z nazw gwiazd. Rzeczywiście tak jest, zdarzają się w nazewnictwie pojedyncze nazwy zwierząt (Luna, Draco, Taurus). Tego typu odkrycie to jednak dopiero … wierzchołek góry lodowej! Wnikając głębiej w strukturę i historię Harry’ego Pottera mam wrażenie, że literatura ta w sposób absolutnie fenomenalny jest przesycona symboliką astrologiczną. Może z tego tytułu tak dobrze się ją czyta i weszła ona tak mocno do zbiorowej świadomości?
*
Rozpocznijmy od obserwacji, że bohaterowie książki w większości przypadków posiadają… swoje daty urodzin! Dodajmy, że są to daty bardzo dokładne, przez co można śmiało … studiować ich archetypy horoskopowe. Wyobraźcie sobie pewien fantastyczny świat i pomyślcie, że każda postać może zostać scharakteryzowana przez swoje dane urodzinowe. Przykładowo Sherlock Holmes urodził się wg jednych źródeł 6 stycznia, a wg innych źródeł 17 czerwca, dożywając lat siedemdziesięciu pięciu. Niestety, nie znamy daty urodzin Jamesa Bonda, Batmana, ani Hannibala Lectera, aczkolwiek o tym ostatnim wiemy, że urodził się w roku 1933.
Co robi astrolog, widząc daty? Cieszy się i je … sprawdza. Zacznijmy od autorki – jest solarnym Lwem i lunarną Panną, z bardzo mocno akcentowaną Panną i Merkurym, który znajduje się w koniunkcji z gwiazdą Regulus (serce Lwa). Ano, pisarstwo zapewniło dożywotni tron (Regulus to gwiazda królewska), a majątek z wydanych książek przekroczył półtorej miliarda dolarów. Ale skupmy się na horoskopie głównego bohatera.
HOROSKOP HARRY POTTERA (ustawiony roboczo na Londyn, godzinę 12:00)
Harry Potter urodził się 31 lipca 1980 roku, czyli został wyemancypowany jako posiadacz Słońca w znaku Lwa. Czy to alter ego pisarki? Nie wydaje się, zbieżność raczej przypadkowa. Nieprzypadkowe natomiast są konotacje astrologiczne. Słońce Pottera jest w koniunkcji z delta Canori, gromadzie Żłóbka, która to gwiazda wykazuje dobroczynne cechy Słońca i Marsa. Jak napisano w książce „Gwiazdy Stałe”, pod wpływem gemma lub delta Canori „rodzą się ludzie o wojowniczej naturze, którzy nie pozwolą sobie dyktować warunków”.
Idealne, jak na bohatera przystało. Ponadto w horoskopie wyeksponowany jest półkrzyż Saturna – Wenus i Księżyca (duże wskazanie na znak Ryb), który potencjały wojownika ubiera w szaty nieśmiałości i kompleksów. Idealnie!
HOROSKOP LORDA VOLDEMORTA (ustawiony roboczo na Londyn, godzinę 12:00)
Lord Voldemort, aka Tom Riddle, główny czarny charakter siedmioksięgu, urodził się 31 grudnia 1926. O ile Potter reprezentuje najlepsze cechy jakości słonecznej, o tyle Voldemort, nieprzypadkowo zawierający w imieniu słowo śmierć, znajduje się pod władzą Saturna, a dokładniej Koziorożca. Żeby dodać wiarygodności, autorka przez „przypadek” (jak zwykle) dodała mu atrybutów pod postacią ewentualnego położenia Księżyca w Skorpionie, zmierzającego do Saturna. Zwraca też uwagę trygon Słońca do Marsa.
Słońce Toma Riddle’a jest blisko gwiazdy Facies, która jest związana z mgławicą zaburzającą percepcję duchową i prowadzącą do nagłej śmierci. Brzmi idealnie. Zagubienie duchowe prowadzące do szaleństwa może być w tym horoskopie nieźle skorelowane poprzez opozycję Jowisza do Neptuna.
*
POZOSTALI BOHATEROWIE:
Hermiona Granger, urodzona 19 września 1979. Znawcy Pottera nie mają wątpliwości, że była to jedna z najzdolniejszych i najbłyskotliwszych osób. Niektórym mogła kojarzyć się z dokładnością, żeby nie powiedzieć – syndromem kujona. Nieprzypadkowo zatem obydwa światła znajdujemy w znaku Panny. Pewnej gracji dodaje zaznaczona Waga w horoskopie, w której znajdujemy koniunkcję Merkurego i Wenus. Koniunkcja Słońca z gwiazdą Benetash tym razem nie realizuje się.
Ron Weasley, urodzony 1 marca 1980. Gapowaty, rudy przyjaciel Pottera, przyszły mąż Hermiony. Pełnia w znaku Panny, co naturalnie przyporządkowuje Słońce do znaku Ryb. Ponadto z najściślejszych aspektów Neptun w układach z Merkurym i Wenus. Czy te cechy pasują do nakreślonego archetypu? Wydaje się, że tak, gdyż postać wykazywała nieostrożność, huśtawki emocjonalne i lęki.
Severus Snape, urodzony 9 stycznia 1960. Złośliwy, przenikliwy i niezwykle inteligentny nauczyciel magii, którego los został naznaczony nieszczęśliwą, ale wieczną miłością do matki… Harry’ego Pottera. Tajny agent, czyniący w przebraniu złego czarnoksiężnika dobro. Zimna powierzchowność to być może Słońce i Saturn w znaku Koziorożca, ale znacznie ważniejsza zdaje się być pozycja Wenus. Otóż, owa Wenus znajduje się w koniunkcji z Antaresem i jest prawdopodobnym kluczem do zrozumienia fenomenu tej akurat postaci.
Draco Malfoy, urodzony 5 czerwca 1980, rocznik Wesaleya i Pottera. Czarna postać cyklu, reprezentująca rasistowsko – agresywne zachowania, która pod wpływem rodziny i okoliczności dostaje szansę, by wyrwać się ze szponów zła. Podobnie jak wszystkie, oprócz Snape’a, postacie (i to są dopiero czary!), ma aspekt Słońca z Marsem, podobnie jak Potter i Weasley, ma też Księżyc w znaku Ryb. Kluczem do jego postępowania wydaje się być Księżyc w pobliżu dobroczynnej Fomalhaut, który dysponuje Merkurym i Wenus (znak Raka) i jest w opozycji do Jowisza. O drastycznej zmianie wyrazistości tego horoskopu nie może być mowy!
Wyliczankę można by ciągnąć w nieskończoność, warto jeszcze wymienić część znaków poszczególnych bohaterów: przykładowo rodzice Pottera to Baran (ojciec) i Wodnik (matka), Minerwa McGonagall to Waga, gajowy Hagrid jest Strzelcem, a Luna Lovegood to … Byk (jakby ktoś nie wiedział, to miejscem wywyższenia luny jest właśnie Byk!). Dyrektor Hogwartu, Albus Dumbledore nie może zdecydować się natomiast, czy jest zodiakalnym Rakiem, czy Lwem, chociaż aluzja (któraś z rzędu) autorki jest jednoznaczna: Rak i Lew to miejsca władania Księżyca i Słońca, stojące w opozycji do domicylów Saturna (Koziorożca i Wodnika). Dziwnym trafem dość sporą rolę w historii odgrywają wspomniana Luna Lovegood (Księżyc + Miłość + Dobro?) i Regulus Black. Żeby było śmieszniej, tenże Regulus był w swoim rodzie faworyzowany, a w pewnym momencie poświęcił honorowo swoje życie, aby przyczynić się do dobrego zakończenia całej historii. Nie znających historii Regulusa odsyłam do prawdziwej historii. W rzeczy samej, imię Regulus czerpie swoją genezą z postaci realnej i jak najbardziej istniejącej: http://pl.wikipedia.org/wiki/Marek_Atyliusz_Regulus .
*
Konstrukcje dokładnych horoskopów brzmią ciekawie, ale fabuła książki odkrywa jeszcze ciekawsze rzeczy. Otóż, mamy w Hogwarcie, magicznym uniwersytecie, cztery – a jakże – domy. Cztery domy = cztery żywioły? Dlaczego by nie?! Tym kluczem poszła Joanne K. Rowling.
Gryffindor reprezentowany jest przez żywioł ognia. Herbem domu jest … Lew! Główny założyciel cenił przede wszystkim odwagę i męstwo. Nie dziwi zatem przyporządkowanie głównego bohatera, Harry Pottera, do znaku żywiołu ognia, skoro reprezentuje on Lwa. Tajemnicą poliszynela jest również znak pisarki, którym też jest Lew.
Hufflepuff to oczywiście żywioł ziemi. W herbie widnieje borsuk, który w mitologii brytyjskiej często związany jest z pracowitością. Z czterech domów, ten wyróżniał się i eksponował, można powiedzieć, najmniej. Jedną z najważniejszych postaci w książce był Cedric Diggory, który zginął w czwartej części cyklu. Zodiakalny Byk.
Ravenclaw to orzeł w herbie i jak najbardziej żywioł powietrza. Przedstawiciele tego odłamu charakteryzowali się błyskotliwością i mądrością. Inteligencja i kreatywność najczęściej decydowały o przystąpieniu do tego domu. Część z profesorów tego domu spełnia wymogi znaków żywiołu powietrza: Filius Flitwick jest Wagą, podobnie zresztą jak Garrick Ollivander, natomiast Gilderoy Lockhart to Wodnik.
W końcu Slytherin, czyli żywioł wody i oczywiście wąż w herbie. Myśl o tym, że Joanne Rowling nie widziała tego przyporządkowania, nie przychodzi mi nawet do głowy. Dom ten charakteryzowała pewna arystokratyczność i lęk związany z „czystością krwi”. Pomyślmy, jak silnie ta idea zestawia się z żywiolem wody, w którym rodzinna tradycja (Rak), tajemnica (Skorpion), czy lęk (Ryby) bywają pretekstem do uczuciowych zachowań. Główny założyciel tego odłamu, Salazar Slytherin zbudował, a jakże Komnatę Tajemnic, w której ukrył Bazyliszka. Tak na marginesie, Antonio de Oliveira Salazar był przez kilkadziesiąt lat dyktatorem Portugalii, którą w latach 1933 – 1974 przemianował na „Nowe Państwo” (Estado Novo).
*
Warto dodać, że premiera „Harrego Pottera” miała miejsce 26 czerwca 1996 (Słońce, Merkury i Wenus w Raku, Księżyc w Rybach). Odtwórca głównej roli, Daniel Radcliffe to zodiakalny … Lew (czary?), najlepszego kolegi Pottera (Grint) – Lew, Hermiony (Watson) – Baran. Nie trzeba mówić, że główna trójka bohaterów obsadza domicyl lub miejsce wywyższenia Słońca. Grający czarny charakter, Lorda Voldemorta Ralph Fiennes posiada Słońce w pierwszym stopniu … Koziorożca (dla przypomnienia, pierwszy stopień Lwa obsadza Radcliffe). Grający Snape’a Alan Rickman posiada ujmujące koniunkcje w znaku Ryb i Wagi, miejsca kolejno wywyższenia Wenus i jej władztwa. Jeśli zaś chodzi o profesora Dumbledora, no cóż, grało go obydwu aktorów. Pierwszy z nich ma horoskop dzięki Astrodatabank dobrze znany – pierwszorzędną rolę pełni Neptun na MC, a Wenus w horoskopie zdecydowanie się wyróżnia. Widać, Waga przypadła do gustu Joanne Rowling, skoro następnego (po śmierci Harrisa) Dumbledora zagrała Waga… podwójna.
Z astrologicznego punktu widzenia ilość przypadku w przypadku („cukru w cukrze”) jeśli chodzi o powieść „Harry Potter”, została już bardzo dawno temu przekroczona. Można by powiedzieć, że Krzysztof Kolumb byłby dumny z tego odkrycia – no, a czy wiecie Państwo, że reżyser pierwszych dwóch części Pottera nazywał się… Chris Columbus? To już wiecie, w ramach doknięcia faktów, to ten sam człowiek, który nakręcił „Kevin sam w domu„. Uprzedzając pytania – nie, nie jest zodiakalnym Lwem. Ma tylko koniunkcję Merkurego i Wenus na … Regulusie i Księżyc w znaku Lwa. Frapująca koincydencja, nic więcej!
Oczywiście moje śledztwa nie spowodują w żadnym razie postępów w astrologii, a część osób posądzi mnie o infantylność. Cóż – dla większości społeczeństwa astrologowie pozostaną i na zawsze będą gorszą kategorią bajkopisarzy. Tym niemniej, dla przypomnienia znalezionych przeze mnie faktów, raz jeszcze przypomnę, iż:
- Autorka książki o Harrym Potterze to zodiakalny LEW
- Harry Potter to też zodiakalny LEW
- Odtwórca roli Harrego Pottera to LEW, a dokładniej pierwszy stopień (Daniel Radcliffe)
- Lord Voldemort to zodiakalny KOZIOROŻEC
- Odtwórca Lorda Voldemorta to też zodiakalny KOZIOROŻEC, a dokładniej pierwszy stopień (Ralph Fiennes)
- Trójka głównych bohaterów (Harry Potter, Hermiona Granger, Ron Weasley) posiada silne miejsca zodiakalne SŁOŃCA
- Premiera książki Harry Potter miała miejsce, gdy Słońce znajdowało się w Raku, Księżyc w domicylu Jowisza i wywyższeniu Wenus.
Jak widać, ten typ dziwnych zbiegów okoliczności tak mnie poruszył, że quasi fikcyjny świat znalazł drugie przedstawienie, poprzez symbolikę astrologiczną. Czy dzięki temu inaczej zaczniemy spoglądać na metryki co niektórych bohaterów, stworzonych na potrzeby książek, lub filmów? Myślę, że tego typu uwagi mogą mieć swój ciąg dalszy. Czego sobie i innym życzę.
— — — — — — — — — — — — — —
Napisano: 30/10/2014, opublikowano 01/11/2014
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wolno kopiować treści, ani przekształcać w dowolny sposób bez zgody autora.
> ASTROLOG SZCZECIN < Wykorzystano program astrologiczny Urania, autorstwa Bogdana Krusińskiego
Jeśli interesuje Ciebie zamówienie horoskopu, albo rozmowa: KLIKNIJ TUTAJ
Trochę o sobie, dla zainteresowanych: TUTAJ
Wszystkie użyte zdjęcia zostały opublikowane uprzednio w zasobach Wikipedii