Długoletniość i wierność w małżeństwach. Fenomen tranzytów. Część II.

Witam Państwa ! Długotrwałość czegoś tak skomplikowanego i złożonego, jak związek dwojga ludzi w otoczeniu świateł, kamer, oraz fleszy paparazzi jest bez wątpienia fascynującym spektaklem. W poprzednim odcinku, pierwszym, podałem przykłady Johnny’ego Deppa, Jeffa Bridgesa, oraz Charlesa Hestona, którzy wyróżnili się wyjątkową trwałością instytucji, zwanej małżeństwem. Nie wiadomo, pobieżnie sprawy ujmując, jak wygląda realnie wartość i jakość tych związków, choć podobno… astrologia potrafi „takie rzeczy” dostrzec ! Prowokująca rzeczywistość może czasem dobrać parę nieczułych egoistów, którzy zastąpili z upływem czasu „trywialne” słowo miłość innymi konstrukcjami i zamiennikami życia, a jednocześnie trwali długo (…i wg otoczenia „szczęśliwie”). Bez wątpienia natura ludzka jest nieprzewidywalna, a wieczna miłość jest bliższa niebu, niż ziemi. Idziemy więc dalej w las nieczułych konstrukcji, śmiejąc się pod uchem, że małżeństwo źródłem miłości nie jest, a co najwyżej dobrze wykonanym akweduktem. Oczywiście, nagłe obruszenie ze strony niektórych czytelników… bardzo mnie ucieszy i doda światła optymizmu, aczkolwiek dalej uważam, że wypowiada się głos szczęśliwej mniejszości. Mogę tylko wzruszyć ramionami i rzec: „ach ! niestety !”.

Oto kolejny z „niezłomnych” wędrowców – John Lennon, który miewał solidne potknięcia w swoim pożyciu małżeńskim, z separacją włącznie. Ale jednak przetrwał, ze znaczącym przyzwoleniem Yoko Ono, której horoskop pozwolił Johnowi na dużo, dużo więcej (jej władca DESC w domu XII, oraz Uran w domu VII).

JOHN LENNON – POZNANIE YOKO ONO, 9 LISTOPAD 1966 (proszę kliknąć na grafikę w celu jej powiększenia)

Obraz nieba w tranzytach dynamicznych „zaskoczył” ścisłą koniunkcją Wenus i Słońca w znaku Skorpiona, nakładając się na VII dom artysty. Moment przed poznaniem Yoko Ono zwiastowały przynajmniej cztery ciekawe wydarzenia: progresywny Mars na DESC, progresywny ASC na IC w trygonie do Merkurego, oraz progresywna Wenus w ścisłym trygonie do urodzeniowego Księżyca. Natomiast ascendent solariusza (w Lwie) na 1966 rok przypada na dom piąty Johna Lennona. Dodatkowo znajdujemy przy ASC solariusza Księżyc, który nominalnie rządzi wierzchołkiem domu piątego w horoskopie urodzeniowym J.L (Vd. w Raku).

John Lennon ma Słońce w „upadku” (można by orzec, że w podwójnym upadku), w znaku Wagi, w pobliżu DESC od strony domu szóstego. Takie ustawienie oznacza pewien rodzaj podporządkowania i współpracy (przepracowanie tematyki przejścia od domu VI do domu VII). Nabiera to dodatkowego wyrazu, jeśli zwrócimy uwagę, że jest to Słońce słabo aspektowane (dwa kwinkunksy), a władca horoskopu, Mars, znajduje się w Wadze w domu szóstym. Tych połączeń panniasto – wagowych jest więcej, otóż – władca DESC znajduje się w … Pannie, również w domu szóstym.

W jednym z artykułów pojawia się zarzut o kompleksy Johna wobec Paula McCartneya. Faktycznie, mógł takowe posiadać, skoro … Paul ma wybijające się Słońce przy Medium Coeli, Neptuna na ASC w trygonie do silnej Wenus.  Narodziny i walkę z  wewnętrznymi kompleksami widać na przestrzeni życia doskonale – rodzice Johna rozwiedli się kilka lat po jego urodzeniu. Tymczasem ojciec Paula inspirował i wzmacniał dążenia syna, gdyż sam muzykiem był… Brakującą siłę ekspresji i autorytet wewnętrzny Johna umocniła jego druga żona, Yoko Ono, posiadaczka władcy horoskopu – Wenus, oraz Słońca w domu piątym. Tak silna obsada Wodnika- Lwa (Słońce w Wodniku) Yoko Ono przyczyniła się do nowych projektów Johna, niekoniecznie udanych, choć jednocześnie prowokujących. Chęć komenderowania i rządzenia starszej o 7 lat partnerki (Pluton w X, V dom, koniunkcja Wenus-Saturn, solarny Wodnik i Uran w domu VII) doskonale uzupełniała i kształtowała wizerunek artysty.

Jak mi napisała Izabela Podlaska (http://astroportal.pl/index.php?page=podlaska-izabela), przykład Johna Lennona trafny nie był. I z tym zgodzić się muszę. Bez wątpienia związek był nasycony olbrzymimi emocjami, ideałami (opozycja Plutona do Księżyca Johna), ale pewien rodzaj dysfukcji i niezaspokojenia musiał zaistnieć (władca DESC Wenus upada w Pannie, oraz działający pod dyktando pary Mars/Pluton Księżyc w Wodniku u Johna, oraz Saturn/Wenus i Uran w VII domu u Yoko)

Zwraca uwagę moment, kiedy John Lennon spotkał May Pang, z którą spędził 18 miesiący. Okres ten trwał w czasie, gdy muzyk był w separacji z Yoko Ono. Moment „romansu” przypada na wczesne lato 1973 roku, okres powrotu do żony to mniej więcej przełom roku 1974 – 1975.

Spójrzmy na wspomniany KRYZYS (proszę kliknąć na grafikę w celu jej powiększenia)

Oczywiście, Uran znajdujący się na DESC (zerwanie, nagły zwrot w relacjach) mówi tutaj wiele. Jednocześnie Pluton znajduje się na władcy horoskopu, Marsie (potocznie rozumiana transformacja siebie). Uran przechodzący przez Słońce i DESC (od jesieni 1971 roku) jest korzystny dla twórczości muzyka, ale nieciekawy (destabilizujący), jeśli chodzi o życie w partnerstwie. To wszystko nieco wywraca się po roku 1975 (listopad – grudzień 1974, oraz kwiecień – maj 1975 to ostre wejście Saturna „do gry”, oraz Jowisz, który wchodzi na ASC).

Trudne jest „jednoznaczne” określenie prawdopodobieństwa trwałości związków w przypadku Lennona, ale trzy rzeczy dają dużo wskazówek, żeby postarać się ich charakter doprecyzować. Po pierwsze – słabe Słońce w horoskopie i bliska współpraca z postaciami, które miały wyeksponowane Słońce w horoskopie (żona, oraz Paul McCartney). Po drugie – silny znak Wagi, oraz Panny, jak też domy VI, VII, wskazujący na zdolność do współpracy. Po trzecie – emocjonalne nienasycenie i poszukiwanie głębi, widoczne np w opozycji Księżyc – Pluton, a uwidocznione np na tranzycie Urana przez chroniczne punkty w horoskopie.

Następna postać to Sofia Loren. HOROSKOP SOFII LOREN (w celu powiększenia obrazka, proszę kliknąć nań):

Gwiazda kina włoskiego ma specyficzny horoskop. Dostrzegamy od razu trwałą, metaforycznie mówiąc – „betonową” koniunkcję Księżyca i Saturna, które są władcami ASC i DESC. Wiąże się z tym jedna historia… Dotyczyła ona złośliwych przytyków serwowanych dziewczynie w dzieciństwie odnośnie wyjątkowej szczupłości (stąd pseudonim: wykałaczka). Saturn jako władca ASC „głodzi” Księżyc, który odpowiada m.in. za odżywianie i immunologię. Jako autor sam poczuwam się do skomentowania tego notką autobiograficzną – otóż, będąc posiadaczem koniunkcji Księżyca z Saturnem należałem do mocno wychudzonych osób (w pewnym momencie 173/52), aczkolwiek wcale to nie wynikało z niedożywienia.

Dzieciństwo przyszłej divy było nieciekawe, a do rodziny nie przyznawał się ojciec Sofii. To jest „odpowiedź” na pytanie, co może uczynić widoczny Uran na jej Imum Coeli. W moich dotychczasowych analizach, proszę Państwa, jest to jeden z kolejnych przypadków skłaniających do uznania IV wierzchołka za sygnifikator ojca, podczas gdy X wierzchołek oznaczać miałby matkę.

Piękna Sofia nie narzeka na swój związek, a przynajmniej nie zauważyłem tego zjawiska w kilkunastu tekstach traktujących o jej życiu osobistym. Saturn – Księżyc jest trwały i mocny. Na dodatek aspektuje trygonami do Jowisza i Merkurego w Wadze, co jest sprzyjające w całościowym układzie. Bez wątpienia aspekt koniunkcji Wenus/Neptun jest bardzo ciekawy i pożądany z punktu widzenia aktorstwa.  Zwraca uwagę w jej biografii dwukrotne poronienie (atakowany Księżyc).  Jest Zosią – Samosią jeśli chodzi o robienie makijażu (Koziorożec i silny Saturn trzymający u władzy Księżyc – kontrolowanie wizerunku i ciała).  Tymczasem spójrzmy na następny radix.

MERYL STREEP (w celu powiększenia obrazka, proszę kliknąć nań):

Ostatnią bohaterką dywagacji na temat wyjątkowo trwałych związków będzie Meryl Streep. Aktorka jest żyjącą legendą hollywoodzką, szesnaście nominacji do Oskara stawia ją na pierwszym miejscu wśród aktorów i aktorek. Aktorkę wyróżnia dość mocny, skorpioniczny rys aktorstwa, który w połączeniu z silną uranicznością daje pakiet ról kobiet ekscentrycznych, silnych, albo demonicznych. Dokładna kwadratura Plutona z Księżycem predysponuje zaś do kreacji bardzo emocjonalnych, oraz powiązanych z tematyką śmierci i seksu.

Tak też bywało w większości obrazów, w których aktorka wystąpiła. Dotyczy do zwłaszcza filmów najbardziej znanych ! „Łowca jeleni” to produkcja w którym trup ściele się gęsto, „Sprawa Kramerów” opowiada o ciężkich perypetiach rozwodowych, „Pożegnanie z Afryką” to legendarny wyciskacz łez, natomiast „Wybór Zofii” traktuje o życiu i śmierci podczas wydarzeń wojennych. Bardzo interesującym symbolem są też nazewnictwa samych filmów, w których Meryl Streep wzięła udział. „Diablica”, „Diabeł ubiera się u Prady”, „Ze śmiercią jej do twarzy”, „Krzyk w ciemności” („Evil angels” w oryginalnej pisowni).

Horoskop Meryl Streep wyróżnia przede wszystkim znakomity i przebojowy Aldebaran, przecinający koniunkcję Merkurego i Marsa (władcy MC), do których trygony tworzy Neptun. Nieprawdopodbne pokłady energii i charyzmy douzupełniają pary Uran/Słońce oraz Pluton/Księżyc.  W ciekawostkach znalezionych na IMDb (http://www.imdb.com/) dowiadujemy się o aktorce kilku kolejnych ciekawych rzeczy. Nas oczywiście interesują najmocniej sprawy związane ze stosunkiem do swojego małżeństwa. Otóż, znajdujemy garść bardzo ciekawych cytatów: „If you’ve been married for a long time you love without looking” (Jeśli jesteś w małżeństwie od lat, to kochasz bez patrzenia).  „I have a holistic need to work and to have huge ties of love in my life. I can’t imagine eschewing one for the other” (Mam całościowy ogląd i potrzeby wobec pracy, jak też wielkie więzi w miłości. Nie mogę sobie wyobrazić jednego bez drugiego). „I don’t know what I’d do without my husband” (Nie wiem, co bym zrobiła bez mojego męża).

Holistyczne (całościowe) spojrzenie na wiele spraw jednocześnie, przy braku zakorzenienia w jedynej religii to oczywista emanacja Słońca rozproszonego w Uranie.  Silne więzi rodzinne i potrzeba miłości to władca IV domu w znaku Raka, Rak solarny, uzależniający wpływ Plutona na Księżyc, oraz emanacje Neptuna. Charakter związku, oraz umiejętność równoważenia i dystansowania się do wszystkiego umożliwia koniunkcja władców ASC i DESC, oraz hojny Jowisz przy DESC. Meryl Streep jest w związku ze swoim obecnym mężem, Donem Gummerem, od września 1978 roku. Tranzytujący Uran uściślił wówczas półkrzyż z Plutonem/Księżycem, łącząc symbolicznie charakter związku z podświadomymi potrzebami.

Pierwsza część tego wpisu znajduje się pod tym adresem: http://gwiazdologia.wordpress.com/2011/06/13/dlugoletniosc-i-wiernosc-w-malzenstwach-fenomen-tranzytow-czesc-i/

Napisano:  16:30 21/06/2011

© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wolno kopiować treści, ani przekształcać w dowolny sposób bez zgody autora.

Wykorzystano program astrologiczny Urania, autorstwa Bogdana Krusińskiego http://www.astrologia.pl/urania.html .

Jeśli interesuje Ciebie zamówienie horoskopu, albo rozmowa: KLIKNIJ TUTAJ

Trochę o sobie, dla zainteresowanych: TUTAJ

Comments

comments