Witam Państwa!
Ostatnio spotykam się z zarzutem, że spora część moich wpisów jest pesymistyczna, fatalistyczna, albo ponura. W poście pt: „Szczęście” i “nieszczęście” wobec astrologii. Przemyślenia osobiste. napisałem wprowadzenie, tworzące pewną linię podziału pomiędzy astrologią „twardą” i „miękką”. Ten tekst był potrzebny do stworzenia „Garści horoskopów pozytywnych” oraz do wyrażenia kilku następnych sformułowań:
1. Determinizm w astrologii nie jest postawą fatalistyczną. Definicja fatalizmu związana jest z ograniczeniem, a człowiek postrzega ograniczenie swojego życia jako nieszczęście. Prawidłowe odczytanie kosmogramu często wiąże się z przyjęciem takiego ograniczenia, dlatego jest dla właściciela kosmogramu czasami trudnym wyzwaniem.
2. Stosowanie reguł w astrologii nie jest przedłużeniem czyjegoś zasadniczego (czy surowego) charakteru, tylko stosowaniem reguł. Tak samo, nie stosowanie reguł nie świadczy o czyimś humanitaryzmie, czy elastyczności myślenia, ale o braku wiary w możliwość zastosowania ścisłej konstrukcji myślowej. Ponieważ: nie działa, jest ograniczona, albo błędna.
3. Astrolog nie powinien kierować się w osądzie swoimi uczuciami, sympatiami, albo animozjami – może to stosować co najwyżej do swoich osobistych przemyśleń. Niemiłe i opryskliwe osoby mogą mieć całkiem ciekawy i pozytywny horoskop, a miłe i urocze coś przeciwnego.
4. Astrolog nie powinien poddawać się presji chwili. Ślub, narodziny dziecka, albo otwarcie jakiegoś projektu jest zawsze miłe. Nie jest to podstawą do tego, żeby „wywyższać” czyjś horoskop i wyszukiwać w nim wyłącznie pozytywne elementy. Horoskop nie jest afirmacją, tylko informacją. Astrologia nie jest również agencją reklamową, ani też towarzyską – nie powinno zależeć jej na pięknym stroju.
5. Astrolog powinien być odważny – zarówno w stawianiu niewygodnych tez, jak i przyznawaniu się do popełnianych błędów. Większość astrologów opanowała „sztukę unikania błędów” do perfekcji, ponieważ nie stawia jednoznacznych oraz wyrazistych tez. Jest to postawa zrozumiała, zapewnia ona znakomitą asekurację, jest furtką do mówienia czegokolwiek (a nuż „coś się spełni”).
Z powyższymi tezami nie trzeba się zgadzać. Można śmiało protestować i im zaprzeczać. Każdy ma swój warsztat, swoje podejście i swój rozum.
*
Przygotowałem specjalnie dla Państwa garść „dobrych” horoskopów. Proszę zwrócić uwagę, że nie wynika to z mojego pozytywnego nastawienia (na dworze grzeje słoneczko, a mi szykuje się znowu jakiś sympatyczny wyjazd). Nie wynika to również z moich umizgów wobec czytających, służących do tego, by mnie po przeczytaniu tego tekstu polubili, albo docenili. Poniższe horoskopy po prostu bazują na wykorzystaniu potencjału, w których jest on zawarty. Dlatego też są, nazwijmy to: „pozytywne” i „dobroczynne”. Zwróćmy równocześnie uwagę, że nie ma horoskopów idealnych i pewne sukcesy i zwycięstwa będą też okupione porażkami, albo rozczarowaniami w innych sferach życia. Ale tego, mam nadzieję, nie muszę przypominać.
Będę korzystał – proszę pozwolić – z Baz Horoskopów PTA. Wklejanie poszczególnych horoskopów byłoby czasochłonne i zajęło by bardzo dużo przestrzeni.
Zacznijmy więc od:
1. MARYLA RODOWICZ http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Rodowicz_Maryla
Piosenkarki i ikony polskiej sceny muzycznej. Co widzimy w jej kosmogramie? Władca ASC, Słońce, znajduje się w domu piątym. Jest w znaku swojej troistości, we władaniu Jowisza, z którym tworzy aplikacyjny sekstyl. Jednocześnie Słońce tworzy trygon do ascendentalnego Plutona.
Słońce/Jowisz, silny żywioł ognia, dom piąty to jedno, a opozycja Księżyca do Marsa to drugie. Maryla Rodowicz uprawiała w młodości sport, ale nie mogła pogodzić go z karierą piosenkarki. Ostatecznie musiała wybrać muzykę i z perspektywy czasu bardzo dobrze na tym wyszła.
Niektórych zaciekawi dziwna kondycja Saturna, który jest władcą Descendentu. Otóż, Maryla Rodowicz tworzy z Andrzejem Dużyńskim od ponad 20 lat szczęśliwy związek. Saturn jest jednak w domu dwunastym. Jak się on przejawia? Primo: Rodowicz wzięła z nim w 1986 roku tzw „cichy ślub”. Secundo: po ponad dwudziestu latach zamarzył jej się ślub kościelny…
Summa summarum horoskop Maryli jest jednak bardzo pozytywny i dobry. Uwagę zwraca również trygon i sekstyl Wenus wobec opozycji Księżyc – Mars. Malefiki: Mars i Saturn posadowione są w domu upadającym, podczas gdy benefiki: Wenus i Jowisz ustawione są w dużo mocniejszych domach. Tak – jest to miły horoskop.
*
2. JOANNA BRODZIK: http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Brodzik_Joanna
Popularna aktorka, która zdobyła sympatię widzów. Władca Ascendentu w domu dziesiątym to często gwarancja sukcesu – w tym przypadku jest to Księżyc w znaku Barana.
Zaznaczone zostały w tym horoskopie dwie charakterystyczne pary: Mars/Neptun oraz Słońce/Jowisz. Z czego Mars i Jowisz są władcami/współwładcami domów V i X i posadowione są w domu piątym. Bardzo ciekawe połączenie.
Zwraca uwagę również sekstyl aplikujący władcy ASC (Księżyca) do władcy DESC (Saturna). Związana jest już dłuższy okres czasu z aktorem Pawłem Wilczakiem. Spekulowanie na temat trwałości związków w środowiskach aktorów przypomina stąpanie boso po szkle, ale wydaje się, że to małżeństwo wygląda całkiem stabilnie (choć nie dysponuję godziną ślubu).
Jeżeli godzina urodzenia jest dokładna, zauważamy gwiazdę Scheat na MC.
*
3. ANNA DYMNA: http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Dymna_Anna
Przykład kobiety, która z pasji aktorskiej poszła w niesamowitą energię czynienia dobra i założyła Fundację. Księżyc na Ascendencie w znaku Wodnika oraz Słońce w domu szóstym w znaku Raka mówią same za siebie.
Kolejna aktorka i kolejne (być może przypadkowe – nie wykonywałem szczególnych statystyk) zapełnienie piątego domu. Tym razem Mars i Uran. Marsa/Urana w połączeniu z Wenus w domu siódmym (na dodatek sekstyl pomiędzy nimi) możemy rozpatrywać dwuznacznie. Wiele osób uzna, że związek z Wiesławem Dymnym, który był osobą trudną we współżyciu i mającą problem alkoholowy, był niezbyt szczęśliwy. Aktorka jednak widzi to w znacznie pełniejszej i konstruktywniejszej perspektywie, a o swoim mężu wyrażała się zawsze bardzo dobrze.
*
4. ANNA GUZIK: http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Guzik_Anna
Nie jest to może osoba, która dorównuje sławą poprzednikom, ale ma naprawdę pozytywny, ciekawy horoskop. Spójrzmy na kilka ciekawych faktów: władca Ascendentu Mars znajduje się w domu dziesiątym i idzie do trygonu z Jowiszem. Tenże Jowisz usadowiony jest na Descendencie.
Jednocześnie Merkury jest w swoim znaku i na MC. Księżyc znajduje się w trygonie do Słońca w znakach ognistych, ponownie w domu piątym.
Oczywiście pewien zgrzyt następuje po przeanalizowaniu (jeszcze raz) Jowisza na Descendencie i władcy Descendentu, Wenus w znaku Panny. Ale – jak wiadomo – nie istnieją idealne horoskopy.
*
5. BEATA KOZIDRAK: http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Kozidrak_Beata
Świetny horoskop dla piosenkarki! Neptun ASC, Słońce DESC i Księżyc w Lwie na MC. Piosenka „Józek nie daruję Ci tej nocy” jest niczym metafizyczna trampolina – jest tak i motyw seksualny (Lew), motyw partnerstwa (Słońce DESC) oraz charakterystyczne „pojawiasz się i znikasz – mam na tym punkcie bzika” (efemeryczny Neptun).
Faktycznie zachodzi tutaj jeszcze ciekawa, wzajemna recepcja, ponieważ Słońce jest w miejscu egzaltacji Księżyca, a Księżyc w miejscu władztwa Słońca. Wenus już znajduje się w swoim znaku i tworzy trygon do Jowisza (będącego w upadku, ale nie da się upiec kilku pieczeni na raz).
Zwraca uwagę, że – jak dla większości descendentalnych Słońc – aktorce układa się w życiu prywatnym, chociaż wyszła za mąż w bardzo młodym wieku. Część podręczników do astrologii sugeruje, że światło na Descendencie to szybsze inicjowanie związków, ślubów, itd.
*
6. ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI: http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Kwa%C5%9Bniewski_Aleksander
Niektórzy zastanawiają się zapewne do dziś: jak to możliwe, że taka osoba została prezydentem, a wszystkie wpadki (goleń filipińska, niedoszły magister, a także całowanie ziemi kaliskiej) były łatwo wybaczane? Otóż, bez wątpienia jakiś czynnik jest związany z bardzo ciekawym i ogólnie dobrym horoskopem b. prezydenta.
Zwraca uwagę mocny dom piąty – zapewne to przypadek (w tym artykule wciąż pojawiają się mocne obsady domu piątego), ale tłumaczy częściowo rozrywkowo – medialną karierę Aleksandra Kwaśniewskiego. Jednocześnie jednak dużo bardzo ładnych elementów horoskopu: koniunkcja Słońca z Wenus, aplikacyjny trygon Słońca do Jowisza. Również Jowisz (jeszcze, ale jednak) w domu pierwszym w znaku swojej egzaltacji. Trygon malefików, które udzielają sobie na dodatek siły (Mars w znaku Saturna, Saturn w znaku Marsa). Wszystko dopełnia Księżyc w znaku Lwa (znów przypadek?), który jest w kwadraturze do Merkurego.
Horoskop Aleksandra Kwaśniewskiego, co by nie powiedzieć, jest horoskopem bardzo dobrym. Przy okazji polecam ćwiczenie: proszę popatrzeć na horoskop Bronisława Komorowskiego, znaleźć podobieństwa i zastanowić się, czy ma on szansę wygrać wybory prezydenckie w pierwszej turze, bo jeśli chodzi o kwestię samego zwycięstwa, to ma on już je dawno w kieszeni: http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Komorowski_Bronis%C5%82aw .
*
jeszcze na zakończenie
7. JOANNA LISZOWSKA http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Liszowska_Joanna
Kolejna z cyklu osób, które niczym szczególnym się w swoim życiu nie wyróżniły, ale mają, jak to się mówi – masę szczęścia. Przede wszystkim koronkowa koniunkcja Słońca i Neptuna w domu pierwszym to raz. Recepcja Słońca i Jowisza, gdzie obecność Jowisza w domu ósmym przełożyła się na związek z … milionerem. Następnie – pozycja Księżyca, na granicy domu V – VI, w znaku swojej egzaltacji – Byka.
Dobry i ciekawy horoskop? Bez wątpienia. Pozycja Wenus nie jest tutaj w szczególności zaprzepaszczona, ponieważ znajduje się ona w dobrym domu jedenastym i tworzy przeważnie dobroczynną kwadraturę z innym benefikiem, Jowiszem. Pluton w domu dziesiątym dodaje smaczku temu horoskopowi, a znaki świateł (Byk i Lew) tego Plutona raczej pożądają. Jakby nie było, jest on jeszcze w sekstylu do pary Słońce/Neptun.
Żeby zamknąć – zwraca uwagę nieszczególnie wpływowa (po raz kolejny) pozycja Saturna i Marsa.
* * *
Powyższe opisy są rzecz jasna skrótowe (rzec by można – banalne), a ich poziom niewiele przekracza tzw jakość horoskopów gazetowych. Ich znalezienie nie było jednak takie proste. Znacznie częściej odnajdujemy tzw horoskopy wypośrodkowane (tzw szczęście i nieszczęście zbilansowane), a – niestety – nieco częściej widzimy horoskop, na widok których nie chce nam się otwierać szampana.
Przykładem trudniejszych horoskopów są np:
– http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Wojciechowski_Stanis%C5%82aw
– http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Askenazy_Szymon
– http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Herling-Grudzi%C5%84ski_Gustaw
– http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Reiner_Justyna
– http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Pola%C5%84ski_Roman
– http://www.astrolog.org.pl/baza-horoskopow/Kaczy%C5%84ska_Marta
Oczywiście tłumaczenie się z tego, dlaczego wybrałem te, a nie inne horoskopy, czy istnieją podstawy by życiorysy tych osób nazwać „trudniejszymi” niż wspomnianej siódemki, uważam za trudne do uzasadnienia. Najzwyczajniej w świecie pozostawmy ten problem otwartym.
Wspomniany podział wprowadza dosyć twardą formułę, a brzmi ona – „nie każdy ma w życiu tyle samo szczęścia i nie każdego wszystko przychodzi tak samo”. Jest to teza niebezpieczna (zwalnia z odpowiedzialności), ale jednocześnie konieczna, bo pokazuje, że pojęcie równości sprawdza się znakomicie w utopiach i systemach totalitarnych. „Sprawdza się” – czytaj – dobrze wygląda na papierze. Oczywiście tą tezę (o nierówności) można ładnie utopić (zrelatywizować) w postaci wielkiego systemu karmicznego/rodzinnego/społecznego, ale – mam nadzieję – są Państwo świadomi, że nie to było celem tego wpisu.
– — –
Napisano: w dniu 09/08/2013.
© Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wolno kopiować treści, ani przekształcać w dowolny sposób bez zgody autora.
Jeśli interesuje Ciebie zamówienie horoskopu, albo rozmowa: KLIKNIJ TUTAJ
Trochę o sobie, dla zainteresowanych: TUTAJ